W piątek 8 maja nad ranem strażnicy miejscy patrolowali ul. Powstańców Śląskich, gdy dostali zgłoszenie o człowieku leżącym pod jedną z posesji. Funkcjonariusze dotarli do mężczyzny, który leżał w krzakach z plecakiem... Podczas interwencji strażnicy zobaczyli wyraźne ślady pobicia. Gdy udało się go dobudzić, mężczyzna zachował się jak ofiara napaści. Nie chciał podać swoich danych i nie reagował na polecenia. Po chwili stał się agresywny i próbował uderzyć funkcjonariuszy. Został błyskawicznie obezwładniony.
POTWORNA katastrofa samolotu w Lesie Kabackim. ZGINĘŁO prawie 200 OSÓB!
- Wezwany na miejsce patrol policji ustalił dane 39-latka. Podczas kontroli znalezionego przy nim plecaka ujawniono cudzy dowód osobisty - informuje straż miejska. Okazało się, że znaleziony mężczyzna nie jest ofiarą, a wręcz przeciwnie! Wcześniej pobił dwóch mężczyzn! Jeden z nich trafił do szpitala, a drugiemu 39-latek ukradł plecak. Agresor został przekazany w ręce policji.
Policja gania nastolatków. Jedni uciekają od rodziców, inni przed poprawczakiem
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.