Kompletnie pijany nastolatek w szpitalu

i

Autor: Straż Miejska w Warszawie

Leżał za samochodem i umierał. Kompletnie pijany nastolatek w szpitalu

2019-06-28 12:22

Pijany nastolatek trafił do szpitala dziecięcego. Po wypiciu alkoholu stracił przytomność. Znajomi zostawili go, gdy zauważyli zbliżających się strażników miejskich. Młody mężczyzna trafił do szpitala. Jego życie było zagrożone.

Do zdarzenia doszło przy ulicy Milenijnej na warszawskiej Białołęce. Grupa młodych ludzi po zauważeniu patrolu straży miejskiej zaczęła uciekać. Za zaparkowanym pojazdem leżał młody mężczyzna. Młody mężczyzna nie reagował na próby dobudzenia. Na miejscu pojawili się ratownicy medyczni.

Kiedy wreszcie odzyskał świadomość, wybełkotał, że urodził się w 2002 roku. Po chwili znów stracił przytomność - czytamy na stronie straży miejskiej.

Nie wiadomo ile alkoholu wypił nastolatek. Jego stan nie pozwalał na przebadanie alkomatem.

- Stan nastolatka zagrażał życiu i zdrowiu. Nie został przebadany alkomatem tylko został przewieziony do szpitala. Wymagana była pilna ingerencja lekarska. Sprawą zajmuje się policja. Być może młody mężczyzna jeszcze przebywa w szpitalu. To było ratowania życia, bo był w takim stanie upojenia, że nieważne było sprawdzenie czy ma dwa czy jeden promil - tłumaczy dyżurny straży miejskiej.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają