Leżała nieprzytomna przed klatką schodową. Zabrali ją do szpitala, tam zmarła

Warszawa, Mokotów. Nie żyje kobieta, którą znaleziono na chodniku przed blokiem. Zmarła w szpitalu

Pierwsze informacje o tym koszmarze przekazał nam reporter „Super Expressu”, który pojawił się na miejscu zdarzenia. Poinformował nas o tym, że przed klatką schodową przy jednym z bloków przy ul. Cieszyńskiej, zatrzymało się kilka radiowozów, a samo wejście do niego zostało zabezpieczone policyjną taśmą.

Więcej światła na sprawę rzuciła Gabriela Putyra z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji. − Zgłoszenie wpłynęło do nas o godzinie 8:40. Jeden z przechodniów zauważył leżącą na chodniku kobietę, która chwilę później została przetransportowana do szpitala. Tam, niestety zmarła − wyjaśnia policjantka.

Trwa ustalanie okoliczności i przyczyn śmierci kobiety.