Lotnisko Chopina dołącza do grona "cichych" portów lotniczych, które ograniczają do niezbędnego minimum ilość komunikatów akustycznych. Takie udogodnienia mają już lotniska Londyn-City, w Bristolu, Barcelonie czy w Helsinkach.
Lotnisko Chopina będzie cichsze? Lotnisko zmniejsza liczbę komunikatów głosowych. Będą one prezentowane na specjalnych wyświetlaczach. Monitory są dostępne wzdłuż całej drogi od stanowisk kontroli bezpieczeństwa aż do gate’ów. - W przypadku „silent airport” sprawdza się reguła, że mniej znaczy lepiej. Ograniczenie ilości ogłoszeń emitowanych przez głośniki, a zarazem ograniczenie ich słyszalności do stref, do których się odnoszą, zwiększy wrażliwość pasażerów na nie. Wyraźny komunikat ogłaszany w rzadszych interwałach zwróci uwagę właściwej grupy odbiorców, zamiast rozpraszać wszystkich pasażerów i zaśmiecać przestrzeń zbędnym hałasem - objaśnia Radosław Paruzel, zastępca dyrektora lotniska.
Jak informuje Lotnisko Chopina, w strefie transferowej terminala pasażerskiego podróżujący odnajdą liczne napisy informujące o tym, że komunikaty akustyczne z ostatniej fazy boardingu, tzw. „final calls” wzywające ostatnich pasażerów do gate’u, nie będą ogłaszane poza obszarem gate’u, do którego dany rejs został przypisany. Tylko tu również będzie można usłyszeć wiadomość o zmianie numeru gate’u.
Lotnisko nie zamierza jednak ograniczy komunikatów akustycznych informujących o pozostawieniu bez opieki bagażu.
Szczegóły zna Damian Wilczyński, reporter Radia ESKA.