Lotnisko w Modlinie zamknięte, opóźnione loty Ryanair. Co się stało?
Lotnisko w Modlinie zostało zamknięte. Ta informacja mocno wystraszyła podróżnych i pasażerów lotów Ryanair, którzy mieli lecieć na wymarzone wakacje z podwarszawskiego portu. Jak się okazało, w środę, 16 sierpnia ogłoszono pilną ewakuację terminala oraz parkingu i dróg dojazdowych do portu. Powodem takiej akcji był: pozostawiony bagaż w strefie przylotów. Na miejscu pojawiły się służby ratunkowe oraz straż graniczna. W ciągu kolejnej godziny zbadano bagaż, w którym znaleziono szybkowar i inne rzeczy osobiste. Ustalono również, po sprawdzeniu monitoringu, że pasażer, który zostawił torbę, odleciał z lotniska. Ewakuacja zakończyła się po godzinie 13, ewakuowano blisko 400 osób – zarówno pasażerów, jak i personel obsługi. Loty Ryanair zostały opóźnione, a pasażerowie dolecieli do celu długo po czasie.
To jednak nie koniec problemów na lotnisku w Modlinie, bo już za kilka dni zostanie zamknięte w godzinach wieczornych i nocnych. Linie lotnicze Ryanair poinformowały już o odwołaniu ponad 100 połączeń.
Ryanair odwołuje loty z Polski. Powodem zamknięcie lotniska w Modlinie
Ryanair już kilka dni temu poinformował o odwołaniu lotów z i do Polski. Na liście anulowanych połączeń są przede wszystkim loty z Modlina - to nawet 140 połączeń realizowanych do najpopularniejszych wakacyjnych kierunków. Na liście odwołanych połączeń mogą być m.in. loty z i do Budapesztu, Lizbony, Manchesteru, Katanii, Sztokholmy, Helsinek, Paryża, Dublina, Eindhoven czy Zadaru. Powodem odwołania połączeń przez Ryanair jest konieczny remont lotniska w Modlinie.
- Anulacje dotyczą ostatniej fali wylotowej, czyli samolotów, które wczesnym wieczorem wylatują z Modlina i wracają tu z powrotem w godzinach między 23 i 1 w nocy. Nasze samoloty zbazowane w Modlinie nie będą więc wykonywały ostatniej rotacji - przyznał szczerze w rozmowie z dziennikarzem portalu.
Polecany artykuł: