Ludzkie zwłoki w stawie pod Płońskiem. Strażacy wyłowili je z wody, na miejscu jest prokurator

Mateusz Kobyłka

2024-04-18 13:20

Ludzkie zwłoki w stawie pod Płońskiem. W miejscowości Kroczewo przypadkowy świadek dokonał makabrycznego odkrycia. Ciało dryfowało w wodzie. Przerażony spacerowicz natychmiast zawiadomił o tym służby. Strażacy wydobyli nieboszczyka ze zbiornika. Na miejscu pracuje grupa dochodzeniowo-śledcza i prokurator. Znamy wstępne ustalenia policji.

Najnowsze z działu

NA PRADZE PÓŁNOC

Policjant zginął w epicentrum nielegalnego biznesu. Kiedy palili mu znicze, obok handel trwał w najlepsze

ZNAMY SZCZEGÓŁY

Pilna decyzja sądu. Biegał z maczetą po Warszawie. Usłyszał zarzuty i został tymczasowo aresztowany

Z SAMEGO RANA

Policjanci przyjechali pod most Poniatowskiego w Warszawie. Rozłożyli parawan i zbierali ślady. Znamy szczegóły akcji

ZNAMY SZCZEGÓŁY PRZESŁUCHANIA

Policjant zastrzelił kolegę na służbie. „Nie przyznał się”. Bartoszowi Ż. grozi nawet dożywocie

Zła wiadomość dla kierowców

Ostatnie Pokolenie znów na ulicy. Zablokowali Wisłostradę i zrobią to ponownie

Ludzkie zwłoki w stawie pod Płońskiem. Strażacy wyłowili je z wody, na miejscu jest prokurator

Wstrząsające sceny rozegrały się w czwartek (18 kwietnia) przed południem. Zwłoki pływały w kroczewskim stawie. - Ciało zauważyła osoba postronna przed godziną 11. Na miejsce przyjechał patrol policji oraz zastępy straży pożarnej. Po wydobyciu na brzeg udało się ustalić tożsamość zmarłego. To 47-letni mieszkaniec powiatu. Na mijescu pracuje grupa dochodzeniowo-śledcza- przekazała „Super Expressowi” kom. Kinga Drężek-Zmysłowska, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Płońsku.

Z nieoficjalnych ustaleń wiemy, że zwłoki nie mogły znajdować się w wodzie zbyt długo. Świadczy o tym brak zaawansowanego rozkładu. Teraz śledczy wyjaśnią w jaki sposób mężczyzna stracił życie. Prawdopodobnie zostanie wykonana sekcja zwłok, która powinna wyjaśnić przyczynę śmierci.