Łukasz Krasoń

i

Autor: X/Łukasz Krasoń Łukasz Krasoń

kampania wyborcza

Łukasz Krasoń jeździ z przyczepką reklamową po Warszawie. Tak walczy o głosy wyborców

2023-09-22 11:29

"Jest rekord! Dziś zrobiłem na swoim wózku 16 kilometrów! Wróciłem do domu na oparach, gdyż zostało mi zaledwie 14 proc. baterii" - tak swoją nietypową kampanię relacjonuje Łukasz Krasoń, kandydat Polski 2050 (Trzeciej Drogi) w wyborach do Sejmu. Porusza się on na wózku, do którego podłączył przyczepkę ze swoim bilbordem. Kim jest Łukasz Krasoń?

Łukasz Krasoń kandydatem Trzeciej Drogi w wyborach do Sejmu

Łukasz Krasoń to kandydat Polski 2050 Szymon Hołowni (komitet Trzecia Droga) w tegorocznych wyborach do Sejmu. Startuje z 4. miejsca na warszawskiej liście (okręg nr 19). Od kilku dni mieszkańcy mogą go spotkać na ulicach Warszawy. Porusza się na wózku z charakterystyczną przyczepką z bilbordem wyborczym. Dziennie pokonuje nawet 16 kilometrów! "To jedyna taka przyczepka i jedyny taki kandydat" - podkreśla Krasoń w swoich mediach społecznościowych.

Łukasz Krasoń - kim jest? Wiek, żona, choroba

Łukasz Krasoń urodził się w 1988 roku w Piotrkowie Trybunalskim. Od czwartego roku życia cierpi na dystrofię mięśniową. - Miałem siedem lat, kiedy usiadłem na wózku, ale moja głowa zupełnie wyrzuciła wspomnienia sprzed tych czasów. Chyba dobrze się stało, nie wiem, co straciłem i za tym nie tęsknię. Nie wiem, jak to jest biegać, chodzić. Jedyne, co pamiętam, to jak spadłem z roweru i ze schodów, ale to dlatego, że jak patrzę w lustro, to mam lekko przesuniętą przegrodę nosową - mówił w rozmowie z Onetem.

Choroba i trudności w poruszaniu się nie stanęły mu na przeszkodzie, żyje tak jak inni: studiował informatykę, wbrew woli rodziców wyjechał na rok do Hiszpanii. Jego pasją są wystąpienia publiczne - jest mówcą motywacyjnym, przemawiał na największych wydarzeniach w Polsce i za granicą, aktywnie działa w social mediach. Ma żonę Danutę (która początkowo była jego opiekunką) i syna Adama.

- Lekarze mówili Danusi, że nie zajdzie w ciążę z powodów zdrowotnych. No a ja? Gdzie ja i dzieci? Mieliśmy lecieć do Tajlandii na miesiąc. Tydzień przed wylotem okazało się, że Danusia jest w ciąży. Byłem w trakcie badań genetycznych, które ostatecznie wykazały, że jeśli zdecydowalibyśmy się na dziecko, ono będzie zdrowe. Mieliśmy dość dużo wątpliwości, czy lecieć na te wakacje. Ale co tam, Tajlandia nas zachwyciła - wspominał w wywiadzie dla Onetu. - Bałem się, ale czułem, że damy sobie radę. Było trudno, bo finansowo staliśmy bardzo źle, mam świadomość, że wielu rzeczy nie dowiozłem. Moja branża jest nieprzewidywalna, raz mogę mieć masę spotkań, masę zleceń, a innym razem cisza - wyjaśniał. - Nie miałem asystenta wsparcia, Danusia w ciąży bardzo długo mnie sama nosiła. Byliśmy mocno osamotnieni, w sumie to Danusia była. Jak się Adaś urodził, wszystko było na jej głowie. Ja poprzytulam dziecko, a inne rzeczy? Nie pomogę - przyznał.

Wybory do Sejmu i Senatu odbędą się w niedzielę 15 października 2023.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają