Do walki z ogniem, po sygnale od przerażonych mieszkańców, ruszyło kilkunastu strażaków. Niestety, ogień zdążył strawić niemal doszczętnie jednego z dwóch mercedesów oraz cały tył renault. Drugiego stojącego tuż obok mercedesa udało się uratować. Ogień nadpalił jedynie część karoserii. Straty mogły być jednak znacznie poważniejsze. Buchające płomienie zdążyły przenieść się na elewację punktu przedszkolnego, przy którym zaparkowane były samochody.
Czytaj: Warszawa. Pobił przechodnia
Przy Międzynarodowej bardzo szybko oprócz strażaków pojawili się technicy kryminalistyczni. - Wstępne oględziny wykonane na miejscu wykluczyły udział osób trzecich. Prawdopodobną wersją jest to, że w renaulcie doszło do samozapłonu i ogień zajął również dwa inne auta stojące obok - powiedziała kom. Agnieszka Hamelusz z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail