Łyse. Wystarczyła chwila nieuwagi. Zmasakrowane bmw, w środku 18-latek!
Do wypadku w Łysych pod Ostrołęką doszło we wtorek ok. godz. 7. Jak wstępnie informuje tamtejsza policja, jadący terenowym bmw 18-latek poruszał się prostym odcinkiem drogi za ciężarowym dafem. Chłopak nie zachował jednak bezpiecznej odległości od poprzedzającego go pojazdu i gdy tamten zahamował, nastolatek nie zdążył już zareagować. Jego bmw dostało się pod tył ciężarówki i wbiło się w nią tak mocno, że zostało dosłownie zmiażdżone. Na miejsce ruszyły służby ratownicze, w tym policja. Mundurowi, po tym co zobaczyli na miejscu, mówią, że 18-latek miał "niebywałe szczęście", bo co prawda został ranny, ale niegroźnie, dlatego wystarczyła mu pomoc medyczna udzielona na miejscu wypadku w Łysych pod Ostrołęką. Chłopak został za to ukarany mandatem karnym i otrzymał 6 punktów karnych. Nastoletni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego był trzeźwy, podobnie jak prowadzący dafa 58-latek zamieszkujący ten sam powiat.
Czytaj też: Tir i laweta ścigały się na DK nr 61 pod Ostrołęką! Nagranie przeraża [WIDEO]
Czytaj też: Dramatyczny wypadek na polu! Ciągnik przygniótł rolnika
Czytaj też: Mazowieckie. Zostawiła rodzinę i ruszyła 60 km dalej. Chciała się zabić!