W miniony weekend, 8 maja, na Nowym Świecie brutalnie zamordowano 29-letniego chłopaka. Okazało się, że to Maciej, mieszkaniec jednej wsi pod Tucholą w województwie kujawsko-pomorskim.
Chłopak na życie zarabiał w firmie, która zajmowała się fotowoltaiką. Miał jednak pasję. – Maciek pojechał do Warszawy puszczać muzę w klubach. Bo to lubił robić najbardziej – mówi nam jedna z jego znajomych. Niestety, chłopak do domu wrócił w trumnie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Śmiertelne ciosy w plecy na Nowym Świecie. Policja szuka świadków ataku nożownika w centrum Warszawy
14 maja o godzinie 11 odbyła się msza święta pogrzebowa w kościele pw. Przemienienia Pańskiego w Bysławiu. To tam, w ostatniej drodze, pożegnali Maćka najbliżsi: rodzina, przyjaciele. Grób Maćka, utonął w morzu białych kwiatów, a z fotografii na mogile patrzy młody chłopak, którzy przed sobą miał jeszcze całe życie. Zginął z rąk napastnika, który wcześniej zaczepiał na ulicy inne kobiety. Maciek, jako jedyny próbował go uspokoić i za to, zapłacił największą cenę.
Zabójstwo na Nowym Świecie w Warszawie
Przypomnijmy, że do zabójstwa 29-latka doszło na Nowym Świecie 8 maja. Kilka dni później, w czwartek, 12 maja, policja opublikowała wizerunek uczestnika zdarzenia.
To mężczyzna w krótkich, ciemnych włosach z widocznym zarostem. Tego dnia był ubrany w spodnie koloru czarnego, bluzę koloru czarnego z dwoma paskami koloru białego wzdłuż rękawów oraz buty koloru czarnego.
Policja zwraca się z prośbą o zgłaszanie się naocznych świadków zdarzenia oraz osoby, które posiadają informacje dotyczące tego zdarzenia i kontakt z Oficerem Dyżurnym KRP Warszawa I, nr tel. 47-72-391-50, Wydziałem do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu Komendy Rejonowej Policji Warszawa I, tel. 47-72-391-30 lub 47-72-391-32, z prowadzącym postępowanie nr tel. 47-72-391-14 lub numerem alarmowym 112.
Na razie nie udało się nikogo zatrzymać.
Polecany artykuł: