Minął rok od potwornej tragedii

Magda utopiła siebie i maleńką córeczkę Gabrysię w Pułtusku. Co ustaliła prokuratura rok od tragedii?

2022-10-22 5:23

Ta rodzinna tragedia wstrząsnęła całą Polską. W sobotni poranek, w ubiegłym roku z Narwi w Pułtusku wędkarz znalazł ciało sześcioletniej dziewczynki. Kilka godzin później z wody wypłynęło ciało jej matki. Wszystkie poszlaki wskazywały na to, że Magdalena K. (†39 l.) popełniła samobójstwo i razem ze swoją córeczką Gabrysią rzuciła się z mostu do rzeki. W tej sprawie prokuratura rejonowa w Pułtusku wszczęła śledztwo, które jak się dowiedzieliśmy zostało już ukończone. Co wykazały ustalenia?

Przerażająca tragedia w Pułtusku. Magda rzuciła się z córeczką z mostu 

Magdalena K. miała jechać z najmłodszą córeczką do rodziny. Ojciec, który został w domu z dwiema starszymi córkami, nie miał więc powodów do niepokoju. Aż do momentu, gdy usłyszał tragiczne wieści… Jak ustalili reporterzy „Super Expressu”, 39-latka wyjechała z domu w piątek, 1 października 2021 roku, po południu. W planach miały kino. - Kobieta zaparkowała auto o godz. 4 nad ranem i ruszyła z dzieckiem piechotą w stronę mostu Świętojańskiego – przekazała nam wtedy sierż. Renata Soból z komendy policji w Pułtusku. Całe zajście zarejestrowała kamera monitoringu. We wnętrzu skody, którą przyjechała 39-latka zostały porozrzucane po siedzeniach dziecięce przedmioty, kurteczka, paragon z pizzerii i bilet do kina.

Mała Gabrysia była skąpo ubrana

W sobotni poranek, 2 października 2021 roku, około godziny 10 wędkarz wypatrzył w Narwi na wysokości miejscowości Strzyże ciało Magdaleny K., która była pracownicą banku w Pułtusku. Cztery godziny wcześniej, parę kilometrów dalej, w rejonie Kacic, inny wędkarz znalazł dryfujące ciało dziewczynki. - Myślałem, że to lalka. Gdy wyłowiłem ją na brzeg, zacząłem krzyczeć. Okazało się, że to mała dziewczynka. Była bardzo lekko ubrana. Miała adidaski, cienkie rajstopki i cienką bluzeczkę. Nic więcej – relacjonował wtedy pan Józef, wędkarz. 

Co ustalili śledczy? Pytamy rok od tragedii

Dlaczego doszło do tragedii? Sprawą zajęła się prokuratura rejonowa z Pułtuska. - Śledztwo zostało umorzone. Przesłuchaliśmy rodzinę zmarłych, znajomych i współpracowników. Nasze ustalenia wykluczyły udział osób trzecich w tym zdarzeniu. Nikt nie przyczynił się do śmierci. Matka po prostu skoczyła z córką z mostu do wody odbierając sobie życie – przekazała w piątek 21 października 2022 roku, prokurator Monika Kosińska-Kaim.

Potrzebujesz pomocy? Nie jesteś sam!

Jeżeli przeżywasz trudności i myślisz o odebraniu sobie życia lub chcesz pomóc osobie zagrożonej samobójstwem pamiętaj, że możesz skorzystać z bezpłatnych numerów pomocowych: 

  • 800 70 2222 - CAŁODOBOWY - Centrum Wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym 
  • 800 12 12 12 - CAŁODOBOWY - Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka
  • 116 111 - CAŁODOBOWY - Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży 
  • 116 123 - CAŁODOBOWY - Telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych 
  • 112 - CAŁODOBOWY - Numer alarmowy w sytuacjach zagrożenia życia lub zdrowia
Samobójstwo - ramka pomocowa

i

Autor: materiały prasowe
Dramat w Pułtusku. Magda utopiła siebię i córeczkę
Sonda
Czy policja powinna informować o samobójstwach, tak jak o wypadkach i przestępstwach?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają