"Tak, robimy kawowy pilotaż! W weekend chyba wszyscy przeczytaliśmy o tym, że Lwów wykorzystuje fusy po kawie do posypywania ośnieżonych i oblodzonych chodników - zamiast piasku i soli" - napisał w poniedziałek w mediach społecznościowych zastępca burmistrza warszawskiej dzielnicy Ursynów Bartosz Dominiak.
Jak przekazał, w poniedziałek urząd zaczął zbieranie fusów kawowych z urzędowych ekspresów. "Od jutra zamierzmy posypywać nimi chodnik wzdłuż budynku ratusza od strony parkingu. Naszym celem jest przede wszystkim zebranie na przyszłość doświadczeń oraz opinii mieszkanek i mieszkańców" - wyjaśnił cel tego eksperymentu wiceburmistrz. Poprosił także mieszkańców, aby później przekazali opinie na ten temat takiego rozwiązania.
Ulice i chodniki w stolicy posypuje się chlorkiem sodu, czyli solą drogową, ale jest ona np. niedobra dla delikatnej skóry psich łap.