W sobotę ok. godz. 13 w miejscowości Falenty doszło do makabrycznego wypadku. - Dokładnie o godz. 13.40 otrzymaliśmy zgłoszenie o tym zdarzeniu. Pojazd marki renault poruszał się od Falent ulicą Hrabską w kierunku al. Krakowskiej. Uderzył w rowerzystkę, która jechała w tą samą stronę. Dalsza jazda renault skończyła się uderzeniem w drzewo i przewróceniem na bok - relacjonuje wypadek podkom. Karolina Kańka z pruszkowskiej policji. Jak relacjonują świadkowie zdarzenia, kierowca pędził jak szalony. Gdy potrącił rowerzystkę, próbował hamować, ale nieskutecznie. Co skończyło się właśnie uderzeniem w drzewo i przewróceniem samochodu na bok. Rowerzystka została przewieziona do szpitala, kierowca został... zakuty w kajdanki. Jak się okazało miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie!
Nastolatek pędził trasą S7. Jego ojciec może pójść siedzieć
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.