Makabra przy al. Niepodległości na Mokotowie. Zwłoki 60-letniego mężczyzny leżały na chodniku
Pierwsze informacje o tym makabrycznym zdarzeniu przekazał nam reporter „Super Expressu”, który pojawił się na miejscu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że około 60-letni mężczyzna zmarł w trakcie swojej pracy. Jego ciało zostało odnalezione przez przechodnia obok samochodu dostawczego stojącego przy skrzyżowaniu ul. Ligockiej i al. Niepodległości na warszawskim Mokotowie.
Na miejscu pojawił się zastęp ratownictwa medycznego, policja oraz straż miejska. Lekarz, który przyjechał pod wskazany przez służby adres odstąpił od czynności ratunkowych i stwierdził zgon.
Wszystkie okoliczności tego zdarzenia będzie wyjaśniała policja.
O tej makabrze poinformował również Miejski Reporter zamieszczając krótki film w swoich mediach społecznościowych. – Około godziny 16.30 do służb wpłynęło zgłoszenie o mężczyźnie leżącym obok auta na alei Niepodległości. Mężczyznę znalazł przechodzień i wezwał pomoc. Niestety, mimo szybkiego przyjazdu nie udało się mu pomóc. Jak się okazało, był to kurier, który wyjął z auta paczkę i w tym momencie doznał nagłego zatrzymania krążenia – czytamy w poście.