Ojciec zabrał 5-letniego syna i zginął pod kołami pociągu. Trwają poszukiwania zaginionego Dawida

Policjanci z Grodziska od północy szukają 5-letniego Dawidka Żukowskiego. Chłopiec wyszedł wczoraj przed godz. 17 wraz z ojcem z domu rodzinnego i odjechał z nim w nieznanym kierunku. Po kilku godzinach funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie, że mężczyzna rzucił się pod pociąg. Udali się na miejsce zdarzenia. Chłopca jednak nie znaleźli. Na razie nie wiadomo, gdzie jest Dawidek i co się z nim stało. Na nogi postawiono wszystkie służby w mieście. Nad miastem lata policyjny helikopter. 

Chłopiec był ubrany w szaroniebieską bluzę dresową, niebieskie jeansy oraz niebieskie trampki z obrazkami Zygzaka McQueena. Policjanci zwracają się do wszystkich o pomoc w odnalezieniu dziecka. Wszelkie zgłoszenia, także anonimowe, przyjmują policjanci Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Maz. tel. 22 755 60 10 (-11,-12,-13). Można również telefonować do najbliższej jednostki Policji lub pod numer alarmowy 112.