Legionowo. 76-letnia matka mieszkała ze zwłokami syna
Sąsiedzi mieszkańców jednego z lokali w bloku przy ul. Sowińskiego w Legionowie zaczęli się martwić. Od kilku dni nie mogli skontaktować się z 76-letnią kobietą i jej 46-letnim synem. Postanowili powiadomić o tym zdarzeniu służby, które natychmiast pojawiły się na miejscu.
– Zgłoszenie wpłynęło do nas o godzinie 17:38. Zastaliśmy zamknięte mieszkanie. Powiadomiliśmy o tym policję, jednak w międzyczasie weszliśmy do niego przez okno. W lokalu zastaliśmy starszą osobę z utrudnionym kontaktem. Leżała w łóżku – przekazał nam bryg. Łukasz Szulborski z legionowskiej straży pożarnej.
Kobieta została przebadana i przetransportowana do szpitala. W drugim pokoju mieszkania strażacy odnaleźli zwłoki 46-letniego mężczyzny.
– Lekarze odstąpili od udzielania pomocy ze względu na powstałe plamy opadowe i ogólny stan ciała mężczyzny – dodaje strażak.
Jak udało nam się dowiedzieć, w najbliższy piątek – 19 maja, zostanie przeprowadzona sekcja zwłok mężczyzny, która odpowie na pytania dotyczące jego zgonu.
– Śledztwo prowadzone jest w kierunku art. 155 kk., czyli nieumyślnego spowodowania śmierci. To, jaki kierunek przybierze postępowanie, głównie będzie zależeć od tego, co wykaże sekcja zwłok – przekazał w rozmowie z „Super Expressem” prok. Ireneusz Ważny z legionowskiej prokuratury.