Makabryczny wypadek chwilę po poluzowaniu obostrzeń. Roztrzaskał się spadając do Wisły

W nocy z piątku na sobotę po raz pierwszy od siedmiu miesięcy otworzyły się ogródki restauracji, barów i pubów. Warszawiacy tłumnie wyszli na ulice miasta, by wspólnie świętować ten długo wyczekiwany moment. Imprezom w centrum stolicy nie było końca! Nie każdy jednak miniony weekend będzie wspominał z uśmiechem na ustach.

Zobacz także: Tłumy w ogródkach i na ulicach! Tak warszawiacy świętowali luzowanie obostrzeń [ZDJĘCIA]

Młody mężczyzna wpadł do Wisły w Warszawie

W niedzielę grupa ludzi dobrze bawiła się w okolicy Portu Czerniakowskiego. Nie było jeszcze późno, dochodziła godz. 17:40. Strażnicy miejscy właśnie patrolowali okolice ulicy Zaruskiego, gdy zauważyli grupę młodych ludzi zbliżających się do ulicy Czerniakowskiej.

Wypadek w okolicy Portu Czerniakowskiego w Warszawie

Jeden z mężczyzn podbiegł do funkcjonariuszy i poinformował, że jego kolega miał wypadek. Spadł ze skarpy nad Wisłą tak niefortunnie, że rozbił głowę o metalowe elementy zacumowanej barki.

Prezczytaj: Oblężenie barów i klubów w stolicy. Tak warszawiacy świętowali luzowanie obostrzeń [ZDJĘCIA, WIDEO]

Koledzy pomogli nieszczęśnikowi wyjść na brzeg, a strażnicy miejscy opatrzyli jego rany.

- Mężczyzna miał rozciętą, otwartą ranę głowy, rozcięty łuk brwiowy oraz liczne zadrapania na rękach - przekazała Straż Miejska.

Niedługo potem na miejsce przyjechała karetka pogotowia, która zabrała rannego mężczyznę prosto do szpitala.

Oj, na długo zapamięta on wiosenne luzowanie obostrzeń w Warszawie.