Jeszcze przed świętami wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł skierował 100 pracowników do pracy w DPS i placówkach medycznych - miejscach, gdzie przebywają osoby zarażone koronawirusem. Do pracy zgłosiło się zaledwie 15 osób. Z pozostałych pięć już zostało ukarane mandatami w wys. 5 tys. zł. Wręczali je policjanci, którzy w tym celu w czasie świąt odwiedzali ludzi w domach!
Będzie więcej testów na koronawirusa w Warszawie! Jest nowy sprzęt!
Szybko okazało się, że wśród skierowanych, a potem ukaranych osób znajdują się m.in. matki samotnie wychowujące dzieci, kobieta na urlopie macierzyńskim a także osoby przewlekle chore. Czyli takie, które w ogóle nie powinny być brane pod uwagę w momencie wystawiania skierowań!
We czwartek Konstanty Radziwiłł tłumaczył w jaki sposób podejmował decyzje o skierowaniach i że nie było możliwości ustalić, kto nie podlega takim skierowaniom w myśl ustawy o zwalczaniu epidemii. - Braliśmy ludzi z listy, którą posiadamy - powiedział. I zapewnił, że każde uzasadnione odwołanie zostanie uwzględnione, a mandaty - anulowane.
Koronawirus przełożył koncert Singa! Legendarny muzyk zagra w Warszawie dopiero za rok!
Kup Super Express bezpiecznie, nie wychodząc z domu! Wystarczy kliknąć TUTAJ!