20 sierpnia 2020 r. w miejscowości Sztutowo, Marcin S. (+32) spędzał rodzinny urlop nad Bałtykiem. Mężczyzna wszedł do wody ze swoją 12-letnią siostrzenicą. Podczas kąpieli, z nieustalonych przyczyn, oboje zaczęli się topić. Policjant pomógł nastolatce utrzymać się na powierzchni morza, wypychając ją w kierunku brzegu, jednakże sam nie zdołał wydostać się spod wody. Został wyłowiony przez ratowników po około 30 minutach. Mimo podjętej akcji reanimacyjnej nie udało się przywrócić czynności życiowych, lekarz stwierdził zgon.
Zobacz koniecznie: Tragedia w Sztutowie. To TEN policjant uratował 12-latkę. Osierocił malutką córeczkę
- Był policjantem zdyscyplinowanym, prezentującym wzorową postawę etyczno-moralną. W codziennej służbie wykazywał się kreatywnością. Należał do grupy wyróżniających się funkcjonariuszy jednostki. Dawał dobry przykład i motywował innych policjantów do efektywnego pełnienia służby. Za swoje profesjonalne podejście do realizacji zadań służbowych, zaangażowanie oraz sumienność wielokrotnie wyróżniany nagrodami motywacyjnymi - wspominają kolegę policjanci, z którymi pracował.
Przeczytaj: Trzy małe dziewczynki nie pójdą od września do szkoły. Zginęły w tragicznym wypadku w Elżbietowie
Marcin S. został pośmiertnie odznaczony przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Złotą Odznaką „Zasłużony Policjant”.