Przypomnijmy, że Mariusz T. odsiadywał wyrok za bestialskie zamordowanie czterech chłopców w 1988 roku. Wszystkie jego czyny miały motyw seksualny. Już przedtem odbywał kary pozbawienia wolności za molestowanie małoletnich. Początkowo za poczwórne zabójstwo został skazany na śmierć, ale w wyniku amnestii karę zamieniono na 25 lat pozbawienia wolności. Jej kres nadszedł w lutym 2014 roku. Od kwietnia 2014 roku przebywał w KOZZD w Gostyninie pod Płockiem. Okazało się, że Mariusz T. również za kratkami nie próżnował. W jego celi w Zakładzie Karnym w Strzelcach Opolskich odnaleziono materiały pornograficzne z dziećmi, podobnie jak w jego mieszkaniu w Piotrkowie Trybunalskim. Ogółem chodzi o liczbę 1318 plików komputerowych.
W 2015 roku sąd skazał Mariusza T. za posiadanie tych materiałów na pięć i pół roku więzienia. Dopiero teraz Sąd Okręgowy w Płocku, zdecydował, by Mariusz T. został wreszcie przetransportowany do zakładu karnego, choć wyrok uprawomocnił się w 2016 roku. Sąd zawiesił wówczas wykonanie kary do zakończenia pobytu Mariusza T. w KOZZD. W tej sprawie decydowała opinia biegłych.
- Mariusz T. trafił dziś rano do Zakładu Karnego w Płocku. Teraz w ciągu najbliższych dwóch tygodni zostanie podjęta przez komisję penitencjarną decyzja, gdzie będzie docelowo odbywał zasądzoną wcześniej karę pozbawienia wolności - powiedział PAP we wtorek mjr Bartłomiej Turbiarz z biura prasowego dyrektora generalnego Służby Więziennej.
Tymczasem 16 kwietnia ruszył jeszcze inny proces o posiadanie pornografii dziecięcej przez Mariusza T., a także przez Mirosława S., jego współlokatora w czasie pobytu w KOZZD. Sąd wyłączył jednak jawność postępowania. W 2018 roku płocka prokuratura skierowała do Sądu Okręgowego akt oskarżenia przeciw Mariuszowi T. i jego współlokatorowi. Śledztwo dotyczyło znalezionych w 2016 roku w gostynińskim ośrodku materiałów pornograficznych. Kolejny termin rozprawy w tej sprawie wyznaczono na listopad.