Protest Rolników 27.02.2024 w Warszawie: Gorące sceny na ulicach Warszawy [ZAPIS RELACJI]

Zapowiadane na dzisiaj protesty rolników będą się wiązały z gigantycznymi utrudnieniami w ruchu drogowym na terenie okołowarszawskich powiatów, jaki w samej stolicy.

Policjanci już od samego rana proszą kierowców o korzystanie ze wskazywanych objazdów lub innych tras alternatywnych.

Pierwsze problemy pojawiły się już przy wjeździe do stolicy od strony Konstancina oraz w powiecie legionowskim, gdzie zablokowane są ronda na DK 61 w Zegrzu oraz DK 62 w Bolesławowie.

– W związku z blokadą ronda na DK 61 w Zegrzu policjanci zalecają objazd do Legionowa przez Borową Górę (skręt na światłach w ul. Zegrzyńską), następnie wyjazd w Dębe na DW 632, która prowadzi do miejscowości Michałów-Reginów, co umożliwia powrót na DK 61 – informuje Komenda Stołeczna Policji.

Powiat legionowski.

W związku z blokadą ronda na DK 61 w Zegrzu policjanci zalecają objazd do Legionowa przez Borową Górę (skręt na światłach w ul. Zegrzyńską), następnie wyjazd w Dębe na DW 632, która prowadzi do miejscowości Michałów-Reginów, co umożliwia powrót na DK 61. pic.twitter.com/EaY23Hqt85

— Policja Warszawa (@Policja_KSP) February 27, 2024

Przed Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie pojawili się już pierwsi manifestujący. Przypominamy, o godzinie 11 rozpoczyna się protest rolników, który według wstępnych szacunków potrwa do godziny 15. Do stolicy ma przyjechać kilkadziesiąt tysięcy demonstrantów z całej Polski.

Trwa protest grupy rolników na ul. Przyczółkowej, na wysokości ul. Pałacowej. Protestujący cyklicznie wchodzą na przejście dla pieszych, a następnie po około 2 minutach schodzą z niego przepuszczając oczekujące pojazdy. 

Warto przypomnieć trasę, którą będą przechodzili demonstranci biorący udział w strajku rolników. Jego uczestnicy pojawią się na ul. Emilii Plater, później przejdą Alejami Jerozolimskimi, rondem de Gaulle’a, Nowym Światem, aż do placu Trzech Krzyży. Kolejnym punktem na ich trasie będzie ul. Wiejska, Piękna, aż w końcu Aleje Ujazdowskie, przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Na ul. Przyczółkowej protest się zakończył, ruch odbywa się już normalnie. Niemalże w tym samym momencie, w miejscowości Bieniewo-Parcela rozpoczął się kolejny. Protestujący przejadą w kierunku Warszawy przez Błonie, Ożarów Mazowiecki do Bronisz na ul. Świerkową. Następnie zawrócą i tą samą trasą powrócą do miejscowości Bieniewo-Parcela.

Przypominamy, że w związku z przemarszem na trasy objazdowe mogą zostać skierowane autobusy linii: 107, 108, 111, 116, 117, 118, 127, 128, 131, 158, 159, 160, 166, 171, 175, 180, 200, 222, 501, 503, 504,507, 517, 518, 519, 520, 521, 522, 525 i E-2.

– Warszawski Transport Publiczny jest przygotowany na różne scenariusze zmian w ruchu. Pasażerom będą pomagali informatorzy WTP. W kluczowych miejscach pokierują do najlepszego dostępnego środka transportu. Na warszawskich ulicach będą pracowali także instruktorzy nadzoru ruchu – przekazywał ratusz.

W mediach społecznościowych pojawiają się pierwsze zdjęcia z centrum stolicy. Jak czytamy w serwisie "X", przed Pałacem Kultury i Nauki rolnicy podjęli próbę podpalenia opon. Teren został zabezpieczony przez policję. 

O godzinie 11:00 ma rozpocząć się manifestacja, której uczestnicy zapowiedzieli przemarsz z Placu Defilad przed siedzibę Prezesa Rady Ministrów.

Oprócz licznej pirotechniki, rolnicy postanowili "rozpalić ognisko" z podpalonych kamizelek odblaskowych | @wirtualnapolska pic.twitter.com/UdHSQYEwQV

— Jakub Bujnik (@JakubBujnik) February 27, 2024

Ruch w al. Jerozolimskich jest wyłączony na odcinku od ronda Czterdziestolatka aż do Wisłostrady. Do centrum miasta wjechał traktor z naczepą, na której leży słoma. Przejazd maszyny odbywa się w asyście policji.

Powiat warszawski zachodni.

Kolumna pojazdów rolniczych uczestnicząca w proteście na DK 92 dotarła do Błonia i kieruje się dalej do Ożarowa Mazowieckiego, a następnie do Bronisz na ul. Świerkową, gdzie mają zawrócić. pic.twitter.com/demB4dlYu2

— Policja Warszawa (@Policja_KSP) February 27, 2024

Policja informuje, że na czas przejścia uczestników manifestacji Alejami Jerozolimskimi przez Rondo Dmowskiego wstrzymano ruch pojazdów na ulicy Marszałkowskiej na odcinku pomiędzy ulicą Świętokrzyską a Placem Konstytucji.

Uczestnicy skandują "chłopi razem", niosą transparenty: "Ja nie przetrwam Zielonego Ładu", "Rolnik żywi, rolnik broni i głupotę tę przegoni". Demonstranci chwilę po oficjalnym rozpoczęciu protestu odpalali petardy i używali syren.

O pierwszych incydentach na trasie strajku rolników wspomniała kom. Marta Gierlicka, rzecznika prasowego Komendanta Stołecznego Policji. – W okolicach fontanny, na wysokości Kinoteki, policjanci zatrzymali nietrzeźwego mężczyznę, który próbował podpalać śmieci. W trakcie interwencji zatrzymany naruszył nietykalność cielesną jednego z policjantów – przekazuje w rozmowie z "Super Expressem".

– Przywrócony został już ruch pojazdów na ulicy Emilii Plater pomiędzy Alejami Jerozolimskimi a ulicą Świętokrzyską – poinformowała Komenda Stołeczna Policji.

Warszawa.

Aktualizacja. Protestujący doszli do Placu Trzech Krzyży.

Wznowiony został ruch pojazdów na zablokowanym wcześniej odcinku ul. Marszałkowskiej (od Świętokrzyskiej do Pl. Konstytucji).

W Al. Jerozolimskich dopuszczono już ruch od ul. Emilii Plater do Ronda Dmowskiego.

— Policja Warszawa (@Policja_KSP) February 27, 2024

Policjanci informują o otwarciu kolejnych ulic. – Wznowiony został ruch pojazdów na zablokowanym wcześniej odcinku ul. Marszałkowskiej (od Świętokrzyskiej do Pl. Konstytucji). W Al. Jerozolimskich dopuszczono już ruch od ul. Emilii Plater do Ronda Dmowskiego – czytamy.

Warszawa.

Manifestacja dochodzi przed siedzibę Parlamentu.

Przywrócono ruch pojazdów na ulicy Kruczej, a także w Alejach Jerozolimskich na odcinku pomiędzy rondem Dmowskiego a ulicą Kruczą.

— Policja Warszawa (@Policja_KSP) February 27, 2024

Funkcjonariusze informują, że został przywrócony ruch pojazdów w Alejach Jerozolimskich wraz z rondem de Gaulle'a.

Do budynków sejmowych weszła delegacja uczestników. W trakcie przemarszu protestujący zatrzymali się pod tablicą ku pamięci Andrzeja Leppera. Uczcili jego pamięć minutą ciszy.

Bariery, które pojawiły się przed Sejmem, nie są skierowane przeciwko rolnikom, tak powiedział Marszałek Szymon Hołownia. – One stanęły tutaj wyłącznie na prośbę policji, która powzięła informacje o możliwych prowokacjach w czasie protestu – powiedział. – Cieszę się, że ten spokój na waszym proteście jest i przebiega on w takiej atmosferze – mówił dalej..

Powiat warszawski zachodni.

Kolumna pojazdów rolniczych uczestnicząca w proteście na DK 92 jest na terenie gminy Ożarów Mazowiecki.

Po dotarciu do Bronisz na ul. Świerkową, protestujący mają zawrócić i wcześniejszą trasą przejechać do miejscowości Bieniewo-Parcela. pic.twitter.com/xrQOnXUcJb

— Policja Warszawa (@Policja_KSP) February 27, 2024

– Kolumna pojazdów rolniczych uczestnicząca w proteście na DK 92 dotarła do Bronisz na ul. Świerkową. Po postoju protestujący mają zawrócić i wcześniejszą trasą przez Ożarów Mazowiecki i Błonie przejechać do miejscowości Bieniewo-Parcela – przekazali stołeczni funkcjonariusze.

Biorący udział w zabezpieczeniu dzisiejszej manifestacji, policjanci OPP udzielili pomocy mężczyźnie, który w okolicy ronda de Gaulle’a źle się poczuł i potrzebował pomocy.

Wezwane na miejsce pogotowie przewiozło 68-latka do szpitala.#pomagamyichronimy pic.twitter.com/1NnL8JU0k8

— Policja Warszawa (@Policja_KSP) February 27, 2024

Do stolicy zjechali rolnicy z całej Polski. Ulicami Warszawy przeszło kilkadziesiąt tysięcy demonstrantów. Przede wszystkim chcieli pokazać, że nie zgadzają się z wymogami Zielonego Ładu, a także chcą zmian w kwestii napływu towarów rolno-spożywczych z Ukrainy. Co o protestach rolników sądzą Polacy? Mamy sondaż. Więcej o tym temacie przeczytacie TUTAJ. 

Warszawa.

Manifestacja przechodzi przed siedzibę Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Wstrzymany jest ruch pojazdów w Alejach Ujazdowskich oraz na bliskich odcinkach ulic poprzecznych.

— Policja Warszawa (@Policja_KSP) February 27, 2024

Wśród protestujących pojawiły się kontrowersyjne hasła. Organizatorzy wykluczyli z marszu co najmniej dwie osoby.

Do Warszawy przyjechali nie tylko polscy rolnicy. Pojawili się też gospodarze m.in. z Niemiec i Bułgarii.

Marsz powoli dobiega końca. Związkowcy zapowiedzieli, że to nie koniec. Następny protest odbędzie się 6 marca.