Uczestnicy wyruszą z placu Zamkowego po godzinie 13 i pójdą w stronę ulicy Jasnej, gdzie mieści się przedstawicielstwo Komisji Europejskiej.
Czytaj także: Co z marszem narodowców? Prezydent Trzaskowski złoży zażalenie
- Organizator podtrzymał swoją decyzję, ma takie prawo. Spotkaliśmy się w sądzie, sądy nie podzieliły naszej argumentacji. Przyjmujemy to do wiadomości, szanujemy tę decyzję. Jutro odbędą się zgromadzenia - mówi Ewa Gawor, szefowa miejskiego Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego.
POSŁUCHAJ:
Gawor zapewnia, że miasto dołoży wszelkich starań by było bezpiecznie.
Czytaj także: Pogoda na majówkę 2019 w Warszawie
- Deleguję od siebie z biura bezpieczeństwa doświadczonych kolegów, którzy będą dbali o bezpieczeństwo uczestników zgromadzenia. Będziemy też zbierali informacje od policji i od straży miejskiej z obrazu monitoring i będziemy oceniali, czy wszystko przebiega zgodnie z prawem - dodaje Gawor.
POSŁUCHAJ:
Rozwiązanie marszu jest możliwe jeżeli dojdzie do zagrożenia życia lub zdrowia, albo złamania prawa karnego.