Polecany artykuł:
- Każdy kierowca, który otrzyma opłatę dodatkową, a de facto jest zwolniony z opłaty w strefie, ponieważ jest posiadaczem samochodu elektrycznego, będzie musiał dochodzić swoich praw w drodze reklamacji. To są oczywiście czas i nerwy - tłumaczy Karolina Gałecka.
ZDM chce jednak ułatwić życie posiadaczom "elektryków" i swoim kontrolerom, dlatego wystąpił do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców z wnioskiem o przekazanie listy aut elektrycznych zarejestrowanych w Polsce. - Oczywiście mówimy tutaj o numerach rejestracyjnych pojazdów. Te uzyskane z CEPiKu numery zostałyby wprowadzone do systemu obsługi strefy płatnego parkowania, jako zwolnione z opłat za postój. To pozwoliłoby kierowcom uniknąć dochodzenia swoich praw na drodze reklamacji - wyjaśnia Karolina Gałecka.
>>> Wiele zmian na warszawskich parkingach Parkuj i Jedź [WIDEO]
Rozporządzenie dotyczące oznakowania pojazdów elektrycznych wejdzie w życie najprawdopodobniej pierwszego lipca. O absurdalnej sytuacji w materiale Michała Skolimowskiego:
Czytaj też: 100 zdjęć na 100-lecie niepodległości. Narodowe Archiwum Cyfrowe zaprasza do głosowania [ZDJĘCIA]