Pierwsze informacje o zdarzeniu przekazał TVN Warszawa. We wtorek, 26 grudnia, w miejscowości Strusino maszynista nagle zatrzymał pociąg Kolei Mazowieckich relacji Kutno-Sierpc. Jak się okazało, miał ważny powód. Zauważył bowiem przy torach mężczyznę, który sygnalizował, by pociąg się zatrzymał. Ktoś pilnie potrzebował pomocy!
"Z informacji przekazanych przez przewoźnika, wynika, że maszynista zauważył kobietę leżącą przy torach. Obsługa pociągu powiadomiła służby ratunkowe, następnie pozostała na miejscu do czasu przybycia pomocy" - wyjaśnił w rozmowie z TVN Warszawa Rafał Wielgusiak z biura prasowego PKP PLK.
Pasażerowie podróżujący pociągami musieli liczyć się z opóźnieniami. Zatrzymany pociąg dojechał bowiem do celu 55 minut później niż powinien, zaś kolejny jadący tą trasą złapał 39-minutowe opóźnienie.