Mazowieckie. Pojechała do pracy, ale znaleźli tylko jej auto! Co się stało z 40-latką?
Aktualizacja godz. 20.49
Mieszkanka Ciechanowa trafiła do szpitala, po tym jak próbowała popełnić samobójstwo, skacząc z wiaduktu kolejowego w Nowym Dworze Mazowieckim - WIĘCEJ.
Wcześniej pisaliśmy:
Zaginęła Katarzyna W. z Ciechanowa w północnej części województwa mazowieckiego. 14 września br. ok. godz. 7.25 40-latka wyszła z domu i pojechała do pracy swoim samochodem, ale w ogóle tam nie dotarła. Jej auto znaleziono z kolei na parkingu na stacji PKP Ciechanów Przemysłowy. Zaginiona do tej pory nie nawiązała kontaktu z rodziną, która razem z policją prosi o pomoc w jej odnalezieniu. 40-latka ubrana była w kurtkę jesienną z kapturem koloru jasnosiwego długości do uda, spodnie typu jeans koloru granatowego, buty sportowe koloru jasnoróżowego i miała przy sobie torebkę damska z tworzywa skóropodobnego koloru jasnokremowego. Wszystkie osoby, które mają wiedzę na temat zaginionej mieszkanki Ciechanowa, proszone są o kontakt pod numerami telefonów: 112 (alramowym) lub 47 703 12 00 (Komenda Powiatowa Policji w Ciechanowie).
Czytaj też: Płock. Ciało 44-latka na chodniku! Co się stało na Podolszycach?
Czytaj też: Gostynin. Zmarł po kilku dniach walki o życie. Kierowca tira, który potrącił 47-latka, poszukiwany
Czytaj też: Rodzina zgłosiła, że zniknął. Tajemnicza śmierć 37-latka z Drobina!