Metro na Bemowie już jeździ! Mieszkańcy nie ukrywają radości

Takiej formy otwarcia wielkiej inwestycji jeszcze w stolicy nie było! Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wyznaczył datę otwarcia bemowskiego odcinka metra, podporządkowaną wizycie komisarz unijnej Elisy Ferreiry w stolicy. Ale gdy wczoraj (30 czerwca) o godz. 15.30 prezydent zaczynał przemawiać, pozwolenia na otwarcie jeszcze nie było. W południe przyszła wiadomość, że ostatnie kontrole inspekcji nadzoru budowlanego na stacjach przebiegły pomyślnie.

"Najwyżej zrobimy sobie spacer w kaskach"

- Mam nadzieję, że wkrótce dokumenty z tymi wszystkimi pieczątkami i podpisami będą w naszych rękach. Dziękuję wojewodzie za sprawne przeprowadzenie procedur - mówił prezydent Trzaskowski stojąc przy wejściu na stację. A jeśli nie? - To najwyżej jeszcze w kaskach przejdziemy się po stacji – zastrzegł. Kilkadziesiąt kasków okazało się niepotrzebnych.

Otwarcie jak wyreżyserowany film 

Komisarz d.s. spójności i reform Elisa Ferreira przemawiała na tyle długo, że w międzyczasie kwity dotarły. - Jak w dobrym filmie, przed minutą okazało się, że mamy pieczątki i pozwolenia. Możemy normalnie otworzyć nowe stacje metra! – przekazał prezydent. Po gromkiej owacji bramki na stacjach Bemowo i Ulrychów zostały otwarte i urzędnicy z warszawiakami mogli ruszyć na pierwszy przejazd. Uśmiech nie schodził z twarzy szefa Metra Warszawskiego Jerzego Lejka. Wśród gości byli też ambasador Turcji (wykonawcą tego odcinka jest turecki Gulermak), przedstawiciele ministerstw i urzędu wojewódzkiego, posłowie KO – Andrzej Halicki i Michał Szczerba, władze Bemowa i Białołęki. Jednak najważniejszymi gośćmi na otwarciu byli mieszkańcy Warszawy! To dla nich przecież powstały nowe stacje.

Mieszkańcy się cieszą z nowych stacji metra 

- Z niecierpliwością czekaliśmy na otwarcie. Będzie to dla nas o wiele lepsza komunikacja z dworcem wschodnim. Stacje są bardzo ładne! - skomentowała Janina Bączyńska (38 l.), mama 5-letniego Kacpra, która razem z dziennikarzami „SE” przejechała się metrem pomiędzy nowymi stacjami. Zaś dla Aleksandry Józefowicz (49 l.), która mieszka przy nowej stacji Ulrychów, nowo otwarty odcinek metra będzie przede wszystkim wielkim skróceniem czasu podróży w komunikacji. - Cieszę się z otwarcia, bo będę miała o wiele krótszy przejazd do pracy. Zyskam 20 minut bez przesiadek – skomentowała napotkana z synem i jego kolegą na nowej stacji Bemowo. - Chłopaki też na tym zyskają. Będą w przyszłym roku mogli jeździć metrem do liceum – dodała.

Budowa 2,5 kilometrowego odcinka metra z dwoma stacjami pochłonęła ponad 959 mln zł, z czego blisko 70 procent zostało sfinansowane ze środków unijnych. Realizacja inwestycji rozpoczęła się w listopadzie 2018 roku.