Trzy stacje na Pradze i Targówku – Trocka, Targówek i Szwedzka - są już praktycznie skończone. Stacja Targówek mogłaby już przyjąć pasażerów. Wykonawca inwestycji – firma Astaldi – uporządkowała tam teren nad stacją. Mieszkańcy chodzą po docelowym chodniku, nawet zazieleniła się trawa!
Przy Trockiej trawy jeszcze nie ma, ale za to na peronach stoją ofoliowane ławki i ekrany. Stosunkowo najmniej zaawansowane prace są na Szwedzkiej – tam na powierzchni jeszcze wszystko rozkopane, a pod ziemią trwa m.in. montaż sufitów podwieszonych na peronie, instalacji ogrzewania i klimatyzacji a robotnicy pracują nad układaniem kamiennej posadzki. Zakończył się etap szlifowania torowiska.
Lada moment ponownie rozpoczniemy testowe jazdy pociągów. Tym razem już z prędkością 80 kilometrów na godzinę - mówi nam Anna Bartoń, rzecznik Metra Warszawskiego.
Pierwszy pociąg przejechał nowym torem pod koniec stycznia z prędkością 30 km na godz. Zgodnie z kontraktem wykonawca powinien zejść z placu budowy w maju. - Mam nadzieję, że odbiory nie potrwają dłużej niż 3-4 miesiące i metrem pojedziemy w tym roku – zapowiada prezydent Rafał Trzaskowski.