Dramat rozegrał się około godziny 11. 24-latek wyszedł na parapet okna i rzucił się w dół. Na miejsce natychmiast zostało wezwane pogotowie ratunkowe i policja.
Zabezpieczyli ślady
- Policyjni technicy udali się na miejsce i zabezpieczyli wszystkie ślady - poinformował nadkom Robert Szumiata ze śródmiejskiej policji. Przed blokiem rozstawiono specjalny policyjny parawan. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon.
To było samobójstwo?
Na miejscu pojawił się też prokurator. -Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna popełnił samobójstwo. Ciało zostało zabezpieczone do badań. Ustalamy okoliczności zdarzenia-mówi Łukasz Łapczyński z prokuratury Okręgowej w Warszawie. Jak udało nam się ustalić młody mężczyzna mieszkał z rodzeństwem i leczył się na schizofrenie.
KLIKNIJ: Napadli na dostawców jedzenia. Zastraszyli ich, pobili i okradli