Lokalem zarządzała 24-letnia kobieta, która była zaskoczona wizytą policji w swoim "sklepie". Szybko okazało się, że nie ma pozwolenia na ustawione w lokalu maszyny do hazardu. Miała za to narkotyki. W etui na słuchawki i poduszce ukryła torebki foliowe z psychoaktywną substancją. - W lokalu zabezpieczono 2 tys. złotych w gotówce i porcje mefedronu - przekazała asp. Magdalena Gąsowska z policji w Piasecznie.
W związku z charakterem sprawy, włączyli się w to funkcjonariusze Mazowieckiego Urzędu Celno Skarbowego. Celnicy zabezpieczyli nielegalne maszyny, a kryminalni narkotyki i pieniądze z nielegalnego procederu. - 24-latka została zatrzymana i osadzona w policyjnej celi. Maszyny służąc do hazardu oraz rejestratory monitoringu zabezpieczyli funkcjonariusze Mazowieckiego Urzędu Celno Skarbowego, którzy przejęli tą sprawę. Młoda kobieta odpowie również za posiadanie środków odurzających - przekazała Magdalena Gąsowska.
Przestępcy chętne prowadzą nielegalne kasyna
Grupy przestępcze na ternie Mazowsza chętnie prowadzą tego typu biznes. Centralne Biuro Śledcze Policji rozbiło w listopadzie grupę przestępczą, która na wielką skalę oszukiwała skarb państwa. Mieli aż 33 maszyny do grania!