Miały być bloki, będzie park. Park Wiśniewo uratowany. Warszawa odzyskała zieloną perłę

i

Autor: Kinga Solarek - radna Dzielnicy Białołęka m.st. Warszawy Miały być bloki, będzie park. Park Wiśniewo uratowany. Warszawa odzyskała zieloną perłę

To historyczna decyzja

Miały być bloki, zostanie park! Warszawa uratowała Wiśniewo przed deweloperami

2025-02-19 14:41

Park Wiśniewo na warszawskiej Białołęce zostaje w rękach dzielnicy. W ostatniej chwili udało się odkupić go od banku, dzięki czemu teren nie zostanie przeznaczony pod zabudowę. Mieszkańcy nadal będą mogli cieszyć się zielonym zakątkiem z 300-letnimi drzewami. − To ogromna radość − napisała w mediach społecznościowych Kinga Solarek, radna dzielnicy Białołęka.

Park Wiśniewo, położony u zbiegu ulic Modlińskiej i Sąsiedzkiej w Warszawie, pozostaje własnością dzielnicy Białołęka. Jak poinformowały władze lokalne, teren został odkupiony od banku, co pozwoliło na ochronę tego cennego obszaru przed zabudową.

Jeszcze niedawno istniało realne zagrożenie, że park zostanie przeznaczony pod inwestycje mieszkaniowe lub handlowe. Przez lata teren znajdował się w użytkowaniu wieczystym prywatnego właściciela, a jego sprzedaż była kwestią czasu. W grudniu ubiegłego roku pojawiła się informacja o planowanej transakcji. Władze dzielnicy miały zaledwie 30 dni na reakcję.

Jak skomentował w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" wiceburmistrz Białołęki, sprawa toczyła się "na żyletki", bo właściciel ogłosił chęć sprzedaży przed samymi świętami. – To bezprecedensowa sytuacja w skali Warszawy. Odzyskaliśmy przestrzeń o wysokich walorach przyrodniczych, z niewątpliwym kontekstem historycznym i o romantycznym charakterze – mówił Jan Mackiewicz, z którym rozmawiali dziennikarze portalu.

Park Wiśniewo to teren o wyjątkowych walorach przyrodniczych i historycznych. Rosną tam 200 i 300-letnie drzewa, które stanowią świadectwo dawnych czasów Warszawy. Wśród nich aż 14 uznano za pomniki przyrody. Przez park przepływa malowniczy Kanał Henrykowski, dodając miejscu niepowtarzalnego uroku.

To ogromna radość, gdyż tym samym zabezpieczona zostaje na przyszłość, dodatkowa przestrzeń dla ludzi − jako miejsca odpoczynku i spacerów oraz przyrody − jako unikatowego ekosystemu – komentuje radna Białołęki Kinga Solarek.

Druga młodość starego parku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki