Wspomniana rewitalizacja ma objąć część zabytkowych kamienic, między innymi przy ul. Ząbkowskiej. Niestety, remont w wielu przypadkach będzie oznaczał wysiedlenie lokatorów. Na Pradze brakuje jednak lokali zastępczych. Oznacza to, że prascy lokatorzy mogą trafić do zupełnie innych dzielnic Warszawy.
- Będzie istniała możliwość powrotu do rewitalizowanej dzielnicy – informuje Tomasz Kretek z Biura Polityki Lokalowej.
Nie ma jednak gwarancji powrotu do tych samych mieszkań. Część odremontowanych kamienic całkowicie zmieni swój wygląd, a przebudowa sprawi, że wiele lokali może przestać po prostu istnieć.
Mieszkańcy nie ukrywają złości i są pełni obaw o swoją przyszłość.
- Teraz mają robić stropy. Będą musieli nas wysiedlić. Nie mam pojęcia dokąd – mówi jedna z przerażonych mieszkanek Pragi.
Rewitalizacja dotyczy blisko 90 budynków w dzielnicy. Zakres prac obejmuje m.in. wykonanie elewacji, naprawę dachu, renowację klatek schodowych, izolację ścian czy wymianę okien i drzwi. Prace potrwają do 2022 roku.
O szczegółach w materiale Agaty Sulińskiej, reporterki Radia ESKA: