Miasto pod zamkiem: Góra Kalwaria – miasteczko blisko stolicy

Góra Kalwaria to jedno z najbardziej malowniczych miasteczek Mazowsza. Urodziło się jako podzamcze i jego historia pełna była dramatycznych zwrotów. Książę Janusz I Mazowiecki (którego znamy z „Krzyżaków”) swoją siedzibą zrobił zamek w Czersku. Wieś położona u jego podnóża w 300 lat później uzyskała prawa miejskie i nazywała się… Nowa Jerozolima, a opuszczony zamek znalazł się na jej peryferiach. W Nowej Jerozolimie w roku 1670 było pięć klasztorów i obowiązywał zakaz osiedlania się Żydów. W 150 lat później Żydzi stanowili większość ludności Góry Kalwarii (nazwę już zmieniono) i szanowany w świecie ośrodek chasydyzmu. Aż do II wojny światowej, którą z prawie 5000 osób narodowości żydowskiej przeżyło 40 ludzi.

Rowerowy raj

W ostatnich dziesięcioleciach historia Góry Kalwarii przestała szaleć. Spokojne miasteczko ominęły większe inwestycje przemysłowe, stało się natomiast ważnym węzłem transportowym. 
Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Zlewni Rzeki Jeziorki, którego członkiem jest również Góra Kalwaria, zrealizowało projekt Kraina Jeziorki. Powstała mapa zawierająca 18 szlaków rowerowych o długości ponad 400 km! Trasa główna Krainy Jeziorki biegnie zgodnie z nurtem rzeki i liczy 82 km. Pozostałe trasy to zarówno szlaki istniejące od dawna, jak chociażby Nadwiślański Szlak Rowerowy z Łomianek przez Konstancin do Czerska czy Chojnowski Szlak Rowerowy z Kabat przez Piaseczno do Góry Kalwarii, oraz szereg nowych. Wiele z nich to trasy poprowadzone wzdłuż rzek będących dopływami Jeziorki. Więcej o tym można się dowiedzieć na stronie www.krainajeziorki.pl.

Góra możliwości

Mając na uwadze nowoczesność i rozwój, władze Góry Kalwarii kładą wielki nacisk na dogodne i sprzyjające warunki dla przedsiębiorców, proponując ciekawe tereny oraz fachową i przyjazną obsługę. Za taką postawę gmina została czterokrotnym laureatem Ogólnokrajowego Konkursu Gmina Fair Play – Certyfikowana Lokalizacja Inwestycji. Jest otwarta na wszelkie przedsięwzięcia, które prowadzą do rozwoju miejscowości, a zwłaszcza poprawy bytu mieszkańców, korzyści materialnych inwestorów i zasobności gminy. Dogodna lokalizacja gminy na przecięciu szlaków komunikacyjnych północ – południe i wschód – zachód czyni z Góry Kalwarii miejsce interesujące zarówno dla inwestorów, jak i dla turystów. Wielu przedsiębiorców już skorzystało z oferty, lokując tu swoje zakłady.

Gmina inwestuje

Pomimo trwającego kryzysu gospodarczego i niższych wpływów do budżetu samorząd nie ustaje w inwestowaniu w infrastrukturę gminną służącą wszystkim mieszkańcom gminy. Gmina pozyskuje dotacje lub współfinansuje przedsięwzięcia. Jednym z takich zamierzeń jest budowa hali sportowowidowiskowej. Ta ogromna wspólna inwestycja gminy Góra Kalwaria i powiatu piaseczyńskiego zakończy się w marcu 
2014 r. i kosztować będzie 9,3 mln zł. Nową siedzibę zyskał ośrodek kultury. Na terenie byłej jednostki wojskowej w pełni trwają prace modernizacyjno-adaptacyjne zabytkowego Domu Żołnierza.

To tylko 30 km…

…kalkuluje coraz więcej mieszkańców Warszawy. Wokół pełno lasów, a dolina Wisły zapewnia tu wzmożony przepływ wiatrów i znakomity, niemal uzdrowiskowy klimat. Ceny mieszkań w Górze Kalwarii zaczynają się już od 4,5, a na ogół nie przekraczają 5,5 tysiąca zł. Za cenę mieszkania 50 m² w centrum Warszawy, tu można mieć 80 albo 100 m². Takie dywagacje sprawiają, że wielu rowerzystów lub przyjeżdżających samochodami z coraz większym zainteresowaniem ogląda każdy nowy budynek w miasteczku i dopytuje o nowe mieszkaniowe inwestycje. Jest tego sporo.

Dobre miejsce na dom

Góra Kalwaria to także świetne miejsce na dom, zarówno jednorodzinny, jak w zabudowie szeregowej. Dom daje też poczucie niezależności. Mieszkając w zupełności na swoim, możemy bez przeszkód wprowadzać różnego rodzaju zmiany w domu i zajmować się na swoim terenie czymkolwiek chcemy. Nie słyszymy głosów za ścianą ani szumu wody zapełniającej czyjąś wannę. 
Posiadanie własnego domu pozwala na częsty kontakt z naturą. Od wypicia kawy na trawie począwszy, a na uprawie ogrodu skończywszy. Nawet jeśli jest to niewielki spłachetek ziemi, to możemy na nim posadzić wiecznie zielone iglaki albo założyć piękną rabatę kwiatową. Większy ogród daje już sporo możliwości – możemy mieć własne drzewka i krzewy owocowe, warzywnik, zioła, rośliny ozdobne. Ogród jest idealnym miejscem do wypoczynku. Dom to w końcu raj dla majsterkowiczów. Wciąż można tu coś ulepszać, zmieniać, poprawiać. Nie potrzeba na to zgody od spółdzielni czy wspólnoty mieszkaniowej.

Segment też dobry

Dla tych, którzy obawiają się zakupu domu lub zwyczajnie ich na niego nie stać, a nie chcą zamiany jednego mieszkania w bloku na inne także w budynku wielorodzinnym, kuszącym rozwiązaniem wydaje się bliźniak lub szeregowy segment. Z jednej strony daje poczucie samodzielności, z drugiej daje bliskość sąsiadów, pozwala na pewne oszczędności (choćby na ogrzewaniu), podzielenie kosztów ochrony.