Praga-Północ. Bezdomna mieszkała w aucie
Była sobota, 22 lipca, gdy strażnicy miejscy ustalili, że w zaparkowanym od pewnego czasu samochodzie w rejonie ulicy Śnieżnej nocuje kobieta znajdująca się w kryzysie bezdomności. - W rozmowie z patrolem kobieta oznajmiła, że ma się z czego utrzymywać, ale jej dużym problemem jest niegojąca się rana pooperacyjna po złamaniu ręki - przekazała Straż Miejska.
Nazajutrz 63-latkę ponownie odwiedził patrol strażników miejskich. Tym był wśród nich również ratownik. Funkcjonariusz, za zgodą kobiety, zdjął jej stary opatrunek, oczyścił i zdezynfekował ropiejącą ranę, a po osuszeniu założył nowy opatrunek.
Kobieta uzyskała pomoc
Rannej kobiecie strażnicy zalecili, by udała się do lekarza, który będzie w stanie pokierować jej dalszym leczeniem. O sytuacji 63-latki poinformowana została organizacja społeczna, zajmująca się osobami w kryzysie bezdomności. Kobietę objął też opieką Uliczny Patrol Medyczny straży miejskiej, Caritas i przychodni Jesteśmy Nadzieją. - Być może uda się przekonać ją do zmiany miejsca przebywania na jedną z miejskich noclegowni – przekazała Straż Miejska.