Będą zmiany przy Ogrodowej?
Budynki przy Ogrodowej 32, 32A i Żelaznej 82/84 tworzą kwadratowe podwórko. Dziś z niewielką przestrzenią do zabawy dla dzieci, kawałkiem zieleni i miejscem spotkań. Firma PIG Architekci (ta, która projektowała m.in. muzeum Piłsudskiego w Sulejówku) zaprojektowała i zamierza wybudować w bezpośrednim sąsiedztwie nowy ośmiokondygnacyjny blok.
Budynek na 16 apartamentów na działce należącej do inwestora ma być wciśnięty w wolną przestrzeń między obecnymi domami. Problem w tym, że jedyna droga do tego budynku prowadziłaby przez podwórko z podziemnym garażem. Plany inwestycyjne dewelopera zaniepokoiły sąsiadów.
Zobacz też: Rozliczają Trzaskowskiego z miliardów. Prezydent walczy o wotum zaufania. "Bajki o złotej rybce nie będzie"
– Nie zgadzamy się na tę budowę. Jedyna droga na działkę przebiega przez nasze niewielkie podwórko i nie chcemy, aby było ono wypełnione sprzętem budowlanym. Taka inwestycja zajmie przecież lata! – mówi Agata Bielecka (53 l.), prezes Spółdzielni SBM „Ogrodowa”.
– Boimy się, że strop garażu pod podwórkiem może zawalić nam się na auta pod naciskiem ciężkich maszyn – wtóruje jej Grzegorz Różański (59 l.), mieszkaniec osiedla.
– Przecież tu nie ma miejsca na dodatkowy blok. Rozumiem, że polityka miasta jest taka, bo chcą zarobić, ale są granice! – denerwuje się kolejny mieszkaniec.
Wojewoda pomoże mieszkańcom?
Sporną kwestią jest też to, czy inwestor może zająć podwórko na dojazd i plac budowy (w sądzie ciągnie się sprawa o służebność, czyli w praktyce o prawo użytkowania podwórka), a urzędnicy przekonują, że dojazd do posesji zapewniony jest… przez garaż podziemny.
Wydział architektury i budownictwa w urzędzie dzielnicy Wola wydał pozwolenie na budowę w rejonie Ogrodowej, Żelaznej i Al. Solidarności.
– Postępowanie wykazało kompletność wniosku i zgodność z obowiązującymi przepisami. Ale decyzja nie jest ostateczna – mówi nam rzecznik urzędu dzielnicy Mateusz Witczyński. Budowy rozpocząć nie można, bo Spółdzielnia Ogrodowa odwołała się do wojewody.
– Wojewoda analizuje dokumentację pod kątem zgodności z prawem – informuje Ewa Filipowicz, rzeczniczka wojewody Konstantego Radziwiłła. Firma PIG Architekci nie odpowiedziała na nasze pytania.