Od początku miesiąca można składać wniosek o umorzenie długów za czynsz w mieszkaniach komunalnych i socjalnych. Nawet 60 proc. dla wielu mieszkańców takich lokali to wielka pomoc. Tak jak dla Elżbiety Konopskiej (60 l.) z kamienicy przy ul. Siedleckiej na Pradze-Północ.
- Mam 17 tys. zł długu. Tak czasami bywa w życiu. Choroby, brak pracy. Dobrymi chęciami człowiek wiele nie zrobi. Jak ma do wyboru zapłacić za leki czy za czynsz, raczej wybierze to pierwsze. Odpracowywałam sprzątając, starałam się jak mogłam. Ale jednak dług jest. Możliwość umorzenia to dla mnie wielkie wsparcie – mówi pani Elżbieta.
Zasady umorzenia są proste. Jedna z nich jest taka, że jeśli najemca lokalu spłaci 40 proc. zadłużenia w ciągu trzech miesięcy od dnia podpisania porozumienia, po czterech latach wnoszenia terminowych opłat za czynsz nastąpi umorzenie pozostałych 60 proc. długu. Taką formę wybrała właśnie pani Elżbieta. - Nie jest to dla mnie łatwe, bo to prawie 7 tysięcy, dokładnie 6,800 zł do zapłacenia w ciągu trzech miesięcy. Pomogą mi moi dorośli już synowie. Ale dzięki temu, moje zadłużenie zniknie. Lepiej zapłacić 7 tysięcy niż 17 – cieszy się pani Elżbieta.
RTV, AGD i elektronika w najniższych cenach. Skorzystaj z rabatów i zniżek na Avans promocje.