Przebudowa ul. Jana Kazimierza pełna niedoróbek. Krzywe chodniki i brak oznakowania
Prace, które zmieniają charakter ulicy trwają już ponad rok. Drogowcy przeprowadzają je etapami. Ostatnim z nich, jest ten pomiędzy ulicami Ordona a Gizów. Na początku września drogowcy zmienili organizację ruchu. – W poniedziałek, 2 września na ul. Jana Kazimierza na odcinku od ul. Ordona do ul. Gizów dotychczasowy ruch jednokierunkowy zostanie przeniesiony z części południowej na część północną. Ponadto przywrócony zostanie ruch dwukierunkowy na skrzyżowaniu ul. Jana Kazimierza z ul. Sowińskiego – informował na swojej stronie Zarząd Dróg miejskich. W poniedziałek (18 listopada) drogowcy wprowadzili ruch dwukierunkowy pomiędzy ulicami Sowińskiego a Gizów. Ale mieszkańcy nie mają zbyt wiele dobre do powiedzenia. Skarżą się na niedogodności.
Chodniki są pełne niedoróbek. Płyty chodnikowe w niektórych miejscach wyglądają, jak po przejściu słonia, a krawężniki już są powyszczerbiane. – Jeżdżą tu traktorami i niszczą krawężniki. A czy oni to poprawią? Nie wiem – mówi nam Zdzisław Kowalski (70 l.).
Polecany artykuł:
Drogowcy zwracają jednak uwagę, że prace trwają. – Przed oddaniem inwestycji do użytku wszystkie usterki zostaną naprawione. Zwracam uwagę, że to cały czas jest plac budowy – mówi Jakub Dybalski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich. Kiedy zakończą się prace?– Umowa z wykonawcą przewiduje zakończenie inwestycji z końcem stycznia. Dopuszczamy możliwość że wierzchnia warstwa jezdni (ścieralna) nie zostanie położona w tym terminie – może na to nie pozwolić pogoda – ale to jedyny element całości, który budzi wątpliwość i nie powoduje niemożności puszczenia ruchu. Na pewno w ciągu kilku najbliższych tygodni jezdnia Jana Kazimierza będzie już funkcjonowała w całości dwukierunkowo – wyjaśnia Dybalski.