Ta inwestycja od początku budziła sporo emocji wśród mieszkańców Pragi-Południe. Komplekst mieszkaniowy na ponad 270 lokali, w tym 12-piętrowa wieża - to miało stanąć na działce u zbiegu al. Stanów Zjednoczonych, Saskiej i Lizbońskiej. Dziś jest tam hala, która kilkanaście lat temu była wykorzystywana jako przepompownia „Saska” przez Stołeczne Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej. Zgodnie z planem miejscowym nie można było tam wybudować szkoły, szpitala czy ośrodka pomocy społecznej.
Mieszkańcy Saskiej Kępy kontra deweloper. Wojna o mieszkania i 12-piętrową wieżę!
Dziś hala jednak nie pełni już swoje funkcji i deweloper „Grupo Lar” chciał to wykorzystać. Stołeczni radni po prawie godzinnej dyskusji jednak wyrazili stanowcze „nie” dla budowy w tym miejscu tak znacznie wpływającego na krajobraz i funkcjonowanie okolicy budynku. Nie pomogły deklaracje dialogu ze strony dewelopera ani nawet pomniejszenie kubatury budynku o 25 proc. Na nowe oblicze działki przy Lizbońskiej będziemy musieli jeszcze poczekać.
Koronawirus: Czy McDonald'sy będą czynne? Sprawdź czy zjesz na wynos!