Mieszkańcy o godz. 16.30 wyruszą w stronę urzędu ze skrzyżowania Arkuszowej i Wólczyńskiej. Na pikietę przyjechać ma ojciec dziecka, które zmarło na sepsę - mieszkało w pobliżu kompostowni w Ciółkowie pod Płockiem. Mężczyzna udowadnia, że chorobę jego dziecka spowodowały zarazki z pobliskiego zakładu.
- Czy na Radiowie musi dojść do podobnych tragedii? - pytają mieszkańcy Bielan, którzy domagają się likwidacji wysypiska i kompostowni MPO. - Na razie mamy tylko przypadki wymiotów, bóle głowy u dzieci w pobliskiej szkole i na osiedlach - zwraca uwagę Bajak.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail