- Mam na imię Kacper. Mam 7 lat i mieszkam z mamą i babcią. Mam też kota o imieniu Bach. W tym roku bardzo chciałbym dostać tablet, ale wiem, że mamy nie stać na taki wydatek, bo wychowuje mnie sama - napisał mały mieszkaniec Ursynowa.
- Taty nie znam, bo mama odeszła od niego, jak byłem bardzo mały. Od tamtej pory przestał się mną interesować i płacić na mnie pieniążki. Mamie jest ciężko, ale daje radę. Bardzo Cię proszę, Święty Mikołaju, o spełnienie mojej prośby. Będę bardzo szczęśliwy - dodał na koniec.
Mały Kacperek może być pewny, że jego marzenie się spełni. Swój wyśniony tablet odbierze z rąk Świętego Mikołaja podczas nadchodzącego finału akcji "Gwiazdkowe Marzenie". Impreza odbędzie się w stołecznym ratuszu, gdzie wszystkim laureatom prezentów życzenia złożą też partnerzy naszej akcji - prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz oraz burmistrzowie ośmiu dzielnic. Specjalnie dla dzieci wystąpi także zespół Masters z wyjątkowym, świątecznym repertuarem.
Wciąż jest szansa, by dołączyć do grona szczęśliwców i otrzymać jedną ze 120 gwiazdkowych paczek. Wśród prezentów, które udałonam się przygotować dzięki hojności pani prezydent i jej współpracowników, znajdą się oprócz tabletów także zestawy klocków Lego i interaktywne zabawki Furby. Wystarczy napisać list i przysłać go do naszej redakcji.
Święty Mikołaju
Mam na imię Kacper. Mam 7 lat i mieszkam z mamą i babcią. Mam też kota Bacha.
W tym roku bardzo chciałbym dostać tablet. Wiem, że mamy nie stać na taki wydatek, bo wychowuje mnie sama. Taty nie znam, bo mama odeszła od niego, jak byłem bardzo mały... on od tamtej pory przestał się mną interesować. I pieniążków na mnie też nie daje... mamie jest ciężko, ale daje sobie radę. Bardzo Cię proszę Święty Miołaju o spełnienie mojej prośby. Będę bardzo szczęśliwy.
Kacper, lat 7.