Mińsk Mazowiecki: Chciał skoczyć, ale piłka uratowała mu życie

- W niedzielę 27 grudnia, w jednej z miejscowości pod Kałuszynem, policjanci z komisariatu w Stanisławowie, interweniowali w sprawie młodego mężczyzny - st. asp.Marcin Zagórski, oficer prasowy mińskiej policji. Funkcjonariusze musieli szybko interweniować w sprawie 30-latka. Ten stał na parapecie okna i groził skokiem z wysokości około 10 metrów. Policjanci wezwali na miejsce także strażaków, aby rozłożyli pod oknem poduszkę powietrzną. Podczas mediacji pojawił się wątek kibicowania jednemu z klubów piłkarskich.

Funkcjonariusze podchwycili ten temat wyczuwając, że jest to dla 30-latka istotna sprawa. Po chwili rozmów policjanci nakłonili mężczyznę, żeby zszedł z okna i wyszedł przed dom. Mężczyzna został oddany w ręce medyków. - Mężczyzna był już wtedy spokojny i pozwolił na udzielenie sobie pomocy. Jak się okazało, ma problemy ze zdrowiem. Młody mieszkaniec gm. Kałuszyn aktualnie pozostaje pod specjalistyczną opieką lekarzy. - informuje st. asp. Marcin Zagórski.