Podczas patrolowania nowego odcinka autostrady A2 przez nieoznakowany radiowóz, nagle jadących z dużą prędkością policjantów wyprzedziła mknąca biała skoda superb. Pojazd rozpędzał się z każdymi kolejnymi metrami, więc policjanci ruszyli za brawurowym kierowcą. Na szczęście policjanci jechali podrasowanym oplem astrą ze wzmocnionym silnikiem i mogli rozpocząć pościg. Wideorejestrator, w który opel był wyposażował wszystko zapisywał i mierzył prędkość. - Urządzenie wskazało prędkość pojazdu na ponad 225 km/h, gdzie obowiązuje ograniczenie do 140 km/h. - relacjonują zdziwieni policjanci. - Mężczyzna złamał przepisy i naraził innych kierowców - komentuje st. asp. Marcin Zagórski.
Warszawa: CO ZA FUSZERKA! Partacze zrobili chodnik na Gocławiu, który się sypie!
Policjanci zatrzymali skodę, której kierowcą był 32-latek. - Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego i stworzenie zagrożenia dla innych uczestników ruchu policjanci nałożyli mandat w wysokości 500 złotych i 10 punktów karnych. - informuje st. asp. Marcin Zagórski.
W przeszłości brawurowy kierowca miał już zatrzymywane uprawnienia i wielokrotnie był karany przez drogówkę. - Mężczyzna jednak nie przyjął mandatu, ponieważ jak oświadczył: „jeśli nie jest możliwe pouczenie, to spróbuje w sądzie”. - informuje st. asp. Marcin Zagórski.
Tą sprawą teraz zajmie się sąd, a policjanci apelują o rozwagę wśród kierowców.
Otwock: Dzieciak podrobił dokumenty i...
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.