Mława. Pobili policjanta na oczach jego synka. Potem przejechali mu po nodze
Napaść miała miejsce 3 czerwca. 35-letni policjant z Mławy był po służbie. Zabrał swojego 5-letniego synka na lody. Wtedy rozpętało się piekło. Nagle podbiegło do niego dwóch młodych mężczyzn i zaczęli okładać do po ciele. - Za to, że jesteś psem! - miał krzyknąć jeden z nich. Potem pobiegli do samochodu, a gdy odjeżdżali przejechali po kołem po stopie! W tym czasie poszkodowany funkcjonariusz wzywał wsparcie. Sprawcy odjechali.
Po jakimś czasie udało się ustalić kim są. - Obaj zostali zatrzymani na terenie Warszawy, gdzie usłyszeli zarzuty. W stosunku do 17-latka toczyły się wcześniej postępowania przed sądem rodzinnym. Dotyczyły demoralizacji – powiedział w rozmowie z „Super Expressem” prok. Marcin Bagiński z Prokuratury Rejonowej w Mławie. Obaj napastnicy zostali ty,czasowo aresztowani na okres 3 miesięcy. Na sczzęście policjant nie odniósł poważniejszych obrażeń. - Po najechaniu nie nastąpiło złamanie kości. Wszystkie obrażenia kwalifikowane sąjako lekkie - informuje prok. Bagiński.