Ukradł samochód, schował się do skrzyni z pościelą
Pod koniec maja w Młochowie doszło do kradzieży forda. Po otrzymaniu zgłoszenia policjanci z Nadarzyna zajęli się sprawą. – Wnikliwa praca operacyjna doprowadziła funkcjonariuszy do 26-latka, który od dłuższego czasu ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości – relacjonuje kom. Karolina Kańka z pruszkowskiej policji.
Zaledwie trzy dni po kradzieży pojazdu policjanci zapukali do jednego z mieszkań znajdujących się na terenie Nadarzyna. Podczas jego przeszukania w skrzyni łóżka pod pościelą odnaleziono poszukiwanego 26-latka! Mężczyzna myślał, że uda mu się przechytrzyć funkcjonariuszy.
Okazało się, że 26-latek był poszukiwany dwoma nakazami doprowadzenia do zakładu karnego. To jednak nie wszystko! Ciążył na nim czynny zakaz prowadzenia samochodów.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Spędził wieczór z nieznajomymi, gorzko tego pożałował. Z konta zniknęło ponad 20 tys. złotych!
– Podejrzany po czynnościach został zgodnie z dyspozycją sądu przewieziony do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe 7 miesięcy. Za popełnione przez mężczyznę przestępstwa kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności – podsumowała policjantka.
Zatrzymał się na czerwonym świetle i stracił 310 tys. złotych
Informowaliśmy również o kradzieży przeogromnej sumy pieniędzy. 23 maja, w poniedziałek, w okolicach godziny 12 policja musiała interweniować przy alei Krakowskiej w Warszawie. Na wysokości numeru 110 doszło do kradzieży torby, w której było 310 tysięcy złotych! Policja przekazała „Super Expressowi”, że funkcjonariusze cały czas próbują ustalić sprawców tej zuchwałej kradzieży.
Czytaj więcej o tym tutaj: Zatrzymał się na czerwonym świetle i stracił 310 tys. złotych. Zuchwała kradzież przy al. Krakowskiej
Polecany artykuł: