Tajemnicza śmierć w pociągu

i

Autor: Pixabay.com/jingoba Tajemnicza śmierć w pociągu

Młoda kobieta wsiadła do pociągu w Warszawie. Jej ciało znaleźli przy torach na Lubelszczyźnie

2018-04-11 14:02

Tragedia rozegrała się w Królewskim Dworze w gminie Parczew. Zwłoki 32-latki leżały kilkanaście metrów od torów kolejowych. Teraz policja stara się zbadać okoliczności tego zdarzenia.

Zwłoki leżały przy torach około 4 km od stacji w Parczewie, na trasie kolejowej Łuków-Lublin.  Mundurowi ustalili, że jest to ciało 32–latki z powiatu biłgorajskiego. Kobieta podróżowała sama z Warszawy do Lublina. - Z tego, co udało nam się ustalić, z oględzin i znalezionych na miejscu śladów, wynika, że kobieta wypadła z pociągu. Nie wiemy, czy to był wypadek, samobójstwo, czy też ktoś ją wypchnął - mówi asp. Artur Łopacki z parczewskiej policji.

Teraz policjanci szczegółowo wyjaśniają teraz okoliczności tego tragicznego zdarzenia. - Próbujemy odtworzyć ostatnie chwile przed wypadkiem. Przesłuchujemy pasażerów i obsługę pociągu, sprawdzamy nagrania z monitoringu - relacjonuje Łopacki.

CZYTAJ TEŻ: Tragiczny wypadek! 60-latek wjechał pod pociąg. Zginął na miejscu

CZYTAJ TEŻ: Tragedia na torach. Wypadek czy samobójstwo?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają