Moja Mała Ojczyzna : Miasto z potencjałem i bogatą historią

Dokładna data powstania wsi Kobyłka nie jest znana. Najstarsza wzmianka archiwalna z 1415 roku mówi o istnieniu parafii w tutejszej wsi rycerskiej. Stawiałoby to więc Kobyłkę wśród najstarszych osad w regionie.

Na początku był targ koni

Obszar Mazowsza leżący na wschód od Wisły na wysokości Warszawy stosunkowo późno doczekał się bowiem stałego osadnictwa. Wzmiankowana wieś w XV wieku nosiła nazwę Targowa Wola. Tu sprzedawano konie pozostałe po zakończeniu targu na Pradze. Późniejsza nazwa wzięła się prawdopodobnie z potocznego nazewnictwa związanego z handlem końmi. Nazwy Kobyłka, Kobiałka czy Kobełka pojawiają się w źródłach z początku XVIII wieku. Wieś pierwotnie należała do Księstwa Mazowieckiego. Po wcieleniu Mazowsza w 1525 r. do Korony stanowiła tzw. królewszczyznę, czyli dobra państwowe należące do króla, a właściwie do królowej Bony. W drugiej połowie XVI wieku Kobyłka była znów wsią rycerską i należała do Stanisława Mińskiego - wojewody łęczyckiego i podkanclerzego wielkiego koronnego. W XVII wieku wieś, z rozległym majątkiem obejmującym wsie Turów, Marcinków, Chór, Kobylak i Nadarzyn oraz okoliczne bory, należała już do rodziny Opackich, a w XVIII do Załuskich. Wtedy działały tu: hodowla jedwabników, manufaktury pasów kontuszowych, nawet fabryka pończoch i mydła.

Zobacz: Moja Mała Ojczyzna: Sukcesy Warszawy

Barokowa parła

Z tego okresu pochodzi perła baroku na Mazowszu - kościół Świętej Trójcy - jeden z najpiękniejszych przykładów barokowej architektury sakralnej w skali europejskiej.

Budowa rozpoczęła się w latach 1736-1740 - wg projektu lombardzkiego architekta Guido Antonio Longhi. Fundatorem był biskup Marcin Załuski, który też konsekrował kościół w 1741 roku. Świątynia nie uniknęła w ciągu wieków zniszczeń i przebudów, zmieniali się też opiekunowie tego miejsca, ale pozostała budowlą imponującą swą wspaniałością. Zewnętrzne elewacje traktów bocznych stanowią unikat w naszej części Europy, bowiem zdobione są malowidłami wykonanymi w technice al fresco. Zakryte tynkiem po zniszczeniu przez wojska napoleońskie stacjonujące w kościele w 1812 roku, odkryte zostały w 2000 roku. Wyjątkowe jest również wnętrze bazyliki - ale to trzeba zobaczyć i poczuć magię tego miejsca, a wtedy: "(…) znaleźć możemy doskonałe miejsce do kontemplacji, które jest jak przystanek w codziennej gonitwie, daje chwilę wytchnienia, dodaje sił".

Słynny festiwal

Z inspiracji tym miejscem powstał Międzynarodowy Festiwal "Perła Baroku - Koncerty Mistrzów". Kobyłka staje się wtedy centrum kulturalnej Europy. Przyjeżdżają artyści światowego formatu i ciepłe letnie wieczory wypełnia zachwycająca muzyka. Począwszy od 2008 roku festiwal przyciąga coraz więcej osób chcących na żywo posłuchać muzyki zdobywców najbardziej prestiżowych nagród, takich jak Midem czy Grammy. Tegoroczna siódma już edycja "Perły Baroku", która odbywać się będzie pod hasłem "Muzyka bez granic", rozpocznie się już

8 czerwca i potrwa do 15 czerwca. Zaproszeni artyści, wśród których są takie gwiazdy, jak Carlos Pińana, Marek Roszkowski czy Rastrelli Cello Quartet, z pewnością zapewnią wysoki poziom wrażeń wszystkim zgromadzonym, których do tej pory było już łącznie blisko 25 tysięcy.

Korzystne położenie

Współczesna Kobyłka łączy w sobie kilka cennych zalet. Jedną z nich jest bardzo dobre położenie (tylko 17 km od centrum Warszawy), a to sprawia, że wszystko, co oferuje miasto stołeczne, jest w zasięgu ręki. Równocześnie położenie to zapewnia mieszkańcom odpoczynek od zgiełku i pozwala czerpać z bogactwa przyrody. Pozwala też na zachowanie indywidualności w gronie przyjaznych sąsiadów. Wyjątkowo korzystne położenie i aktywność mieszkańców sprawiają, że prężnie rozwija się działalność biznesowa, prowadzona przez firmy małe i średniej wielkości, często rodzinne.

Otwartość na różnorodne inicjatywy, efektywne wykorzystywanie środków unijnych, aktywne poszukiwanie nowych rozwiązań to kolejne zalety tego miasta. Dynamiczny rozwój nowoczesnej sieci komunikacyjnej (trasy szybkiego ruchu, szybka kolej i jej bezpośrednie połączenie z drugą linią warszawskiego metra) sprzyja ich wykorzystaniu.

Kolejne spojrzenie to przyszłość: nowi mieszkańcy, nowi inwestorzy, nowe wyzwania, ale - miejmy nadzieję - ten sam urok.

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail