Morderstwo w butiku Ultimo przy Nowym Świecie to jedna z najgłośniejszych zbrodni lat 90. ub. wieku. 16 grudnia 1997 r. w butiku przy Nowym Świecie zastrzelony został Daniel Jaźwiński, a ciężko ranna jego żona - Anna, kierowniczka sklepu. Po dwóch dniach policja zatrzymała podejrzaną, którą wskazała żona ofiary, gdy odzyskała przytomność w szpitalu. Ranna kobieta wskazała jako zabójczynię ekspedientkę z innego sklepu tej sieci, Beatę. Anna była jedynym świadkiem zbrodni.
"Hoss" kpi sobie z koronawirusa! Tak się bawi mafia [WIDEO]
Pod koniec lat 90. ub. wieku ciągle było głośno o porachunkach gangsterskich w Warszawie. Początkowo wszystko wskazywało na to, że zabójstwo w butiku Ultimo także mogło mieć coś wspólnego z działalnością grup przestępczych, które w tamtych latach swoje "interesy" często opierały na wymuszeniach i haraczach od przedsiębiorców. Czy wobec tego to było tło zbrodni? Przez wiele lat śledczy i sądy łamały sobie głowę nad tą sprawą. Główna oskarżona, która ostatecznie została skazana na 25 lat pozbawienia wolności, nigdy nie przyznała się do winy!
ZWŁOKI kobiety w parku Moczydło!
Jaki był motyw zbrodni? Zdaniem śledczych mogło nim być zwolnienie z pracy. Na kilka dni przed morderstwem Anna, kierowniczka sklepu, rzekomo przyłapała Beatę na kradzieży pieniędzy z kasy. Domniemana zabójczyni od początku do końca procesu, wszystkiemu zaprzeczała. Inny sprawca nie został jednak nigdy ujęty. Jaka jest prawda o morderstwie na Nowym Świecie? Czu kiedyś poznamy prawdę? A może to, co już wiadomo, jest prawdą?