Most Południowy to fuszerka? Drogowcy zrywają asfalt!

Na otwartym w grudniu ubiegłego roku moście trzeba wymienić tzw. warstwę ścieralną. Kierowcy będą mieli do dyspozycji tylko jeden pas ruchu w kierunku Siedlec i jeden pas do zjazdu na Wał Miedzeszyński. W związku z prowadzonymi pracami, na tym odcinku będzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 60 km/h. Jak zaznaczyła Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad "prace powinny zakończyć się w tym tygodniu (do 8 sierpnia)". - Decyzja o pracach została podjęta na podstawie wyników badań przeprowadzonych w okresie gwarancyjnym. Wykonawca w ramach gwarancji zerwie na około 850 metrowym odcinku nawierzchnię, a następnie położy nową warstwę ścieralną i wykona oznakowanie poziome – przekazała Małgorzata Tarnowska z GDDKiA.

Jak tłumaczą drogowcy asfalt, który wymaga wymiany nie jest pofałdowany czy dziurawy, jednak szczegółowe badania ujawniły problemy z jego równością, których nie można wyłapać gołym okiem.

Od 22 grudnia kierowcy mają do dyspozycji ponad 15-kilometrowy odcinek Południowej Obwodnicy Warszawy między węzłami Warszawa-Wilanów a Lubelska wraz z nowym mostem na Wiśle. Na trasę można dostać się przez cztery węzły: Warszawa-Wilanów, Wał Miedzeszyński, Patriotów i Lubelska.

Łączny koszt budowy trzech odcinków S2, stanowiących fragment Południowej Obwodnicy Warszawy, to ok. 4,6 mld zł, z czego około 758 mln zł to pieniądze przeznaczone na budowę mostu Południowego.