- Dwa kotki są u mnie. Reszta jest u znajomych. Choć są jeszcze troszeczkę dzikie, możemy je już oddać w dobre ręce - mówi Dorota Konieczny (49 l.), rencistka. Mruczki są młode, mają pięć tygodni. Szukają ciepłego domu, w którym będą mogły czuć się bezpiecznie. Pani Dorota mówi, że koteczki odwzajemnią się prawdziwą przyjaźnią i będą wiernymi towarzyszami. Po kotki można się zgłaszać, dzwoniąc do pani Doroty pod nr tel. 511-582-448.
Mruczki szukają nowego pana
2010-06-25
3:00
Przerażone kociaki zostały wyłowione z wody przy Wale Miedzeszyńskim. Pięć wystraszonych i wygłodzonych zwierzątek zabrali do domów dobrzy ludzie.