W mediach społecznościowych i na portalach internetowych publikowane są krótkie filmy z wydarzeń towarzyszących tegorocznemu Marszowi Niepodległości. Wyrwane z kontekstu i ograniczone tylko do wybranego fragmentu produkcje stają się podstawą do kreowania fałszywego obrazu zdarzeń z okolic ronda de Gaulle’a. Według MSWiA w oparciu o tego typu nagrania formułowane są oskarżenia pod adresem policji zabezpieczającej trasę marszu, a nawet pojawiają się teorie o policyjnych prowokacjach w tegoroczne święto Niepodległości.
To oni ZDEMOLOWALI Warszawę podczas Marszu Niepodległości 2020 [GALERIA]
Jak tłumaczy ministerstwo, nagrania zostały opublikowane kierując się ważnym interesem publicznym. - Przedstawiamy rzeczywisty obraz sytuacji, utrwalony na monitoringu miejskim i dokumentujący zdarzenia u zbiegu Al. Jerozolimskich i Nowego Światu - twierdzi ministerstwo.
Warszawa: Rozpędzona sowa wbiła się w biurowiec. "Sprawiała wrażenie nieżywej" [Zdjęcia]
Makabra w Sulejówku! Przęsło ogrodzenia przebiło mu OCZODÓŁ! Dramatyczna akcja strażaków
Pod nagraniem umieszczono też dokładne „minutówki” zwracające uwagę na dane wydarzenia zarejestrowane na filmie.
02:11 – czoło marszu; straż marszu zajmuje obydwie jezdnie spowalniając przejazd pojazdów; ustawione bariery przy Empiku; na dachu budynku zaznaczona ekipa kamerzystów TVP Info, a nie jak chce jeden z portali – „Antifa”
03:22 – czoło marszu na rondzie de Gaulle'a przy palmie; na górze zdjęcia widoczne rozlokowanie Policji w dużej odległości od uczestników marszu, analogicznie jak w latach ubiegłych
06:11 – demonstranci forsują bariery z zamiarem przedostania się przez bramę przy Empiku
08:54 – pierwszy szturm na bramę przy Empiku i znajdujący się w głębi oddział Policji
12:32 – trwa kolejny atak chuliganów na Policję; fotograf Tygodnika Solidarność stoi pomiędzy atakującymi chuliganami a policjantami
12:52 – rzucający racą w policjanta chuligan, przebiega tuż obok fotografa; moment przypadkowego postrzelenia fotografa