W sobotę wieczorem patrol policji został poinformowany, że kierujący mercedesem jadący trasą S8 w kierunku Katowic, może być pod wpływem alkoholu. Jego sposób jazdy nie pozostawiał bowiem wątpliwości. Policjanci niezwłocznie zlokalizowali i zatrzymali do kontroli wskazany przez innych kierowców, pojazd. Po przeprowadzonym badaniu okazało się, że 27-letni obywatel Ukrainy posiada w swoim organizmie ponad 2 promile alkoholu. Mundurowi zatrzymali mężczyznę oraz jego prawo jazdy, a samochód został odholowany.
Siedlce. Pijany wjechał na chodnik i potrącił dwóch chłopców. Usłyszał zarzuty
Ukrainiec zaraz po przywiezieniu do komendy stał się agresywny, a następnie chciał wręczyć mundurowym łapówkę w wysokości tysiąca złotych. Policjanci nie przyjęli łapówki. - Wtedy 27-latek wpadł na pomysł, że jeżeli nie może przekupić policjantów to może uda mu się przekupić sąd. Jednak to nie wszystkie pomysły kierowcy, bo chwilę później próbował oskarżyć policjantów o kradzież 15 tys. zł, a na zakończenie dodał, że napisze skargę na bezpodstawne zatrzymanie, bo przecież już nie raz jeździł „po kilku piwach” - wylicza sierż. Monika Helińska. Mężczyzna decyzją Prokuratury Rejonowej w Żyrardowie został objęty dozorem policyjnym.
Warszawa: Przebudowana Grochowska stała się ulicą grozy! KOLEJNY WYPADEK w tym miejscu [GALERIA]
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.